Półnagi rabuś okradł kobietę. Łup wręczył żonie na walentynki

Trudno uwierzyć, że takie historie mają miejsce. A jednak! W Jeleniej Górze pewien 36-latek okradł na basenie jedną z kobiet. Zabrał jej telefon i, aby ukryć łup, wybiegł do auta w samych kąpielówkach. Problem w tym, że nagrała go kamera monitoringu. Co ciekawe, zdobycz przekazał żonie w prezencie na walentynki.

Rabuś okradł kobietę, a potem wybiegł w kąpielówkach schować łupRabuś okradł kobietę, a potem wybiegł w kąpielówkach schować łup
Źródło zdjęć: © Facebook, Policja | KWP Wrocław
Rafał Strzelec

Zdarzenie miało miejsce 9 lutego w Jeleniej Górze na jednym z basenów. Z ustaleń policjantów wynika, że 36-latek przygotowując się do korzystania z basenów, zauważył w szatni pozostawioną damską torebkę.

Wykorzystując fakt, że właścicielki nie było w pobliżu, przeszukał jej zawartość kradnąc telefon komórkowy oraz portfel z dokumentami i gotówką. Następnie, chcąc ukryć łup, wybiegł z budynku w samych kąpielówkach i schował skradzione przedmioty pod swoim samochodem zaparkowanym na parkingu - podaje policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"

Moment, kiedy półnagi rabuś czmychnął z łupem i schował go w aucie, został zarejestrowany kamerą monitoringu. Mimo chłodu 36-latek z powiatu trzebnickiego zdecydował się na krótki sprint do auta.

Jelenia Góra. Okradł kobietę na basenie. Łup wręczył żonie

To jednak nie koniec tej dość kuriozalnej historii. Mężczyzna wrócił do auta, sprawdził przywłaszczony portfel, zatrzymał gotówkę i telefon, a dokumenty oddał do recepcji twierdząc, że je "znalazł". Straty pokrzywdzonej wyniosły 3,5 tysiąca złotych.

Policjanci przeanalizowali wspomniany już zapis z monitoringu. Nie było wątpliwości, że to 36-latek maczał palce w kradzieży. Funkcjonariusze odzyskali skradziony telefon, który jak się okazało, mężczyzna podarował swojej żonie z okazji walentynek.

Policja informuje, że 36-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty kradzieży. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa