Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewa Sas
Ewa Sas | 
aktualizacja 

Porwał dziewięciolatkę i trzymał ją w piwnicy. Mieszkańcy postanowili go osądzić

70

61-letni mężczyzna porwał i przetrzymywał w dole w piwnicy dziewięciolatkę. Do dramatycznych wydarzeń doszło w Brazylii. Dół, w którym dziecko było przetrzymywane, oprawca zasłaniał skrzynkami z piwem. Gdy prawda wyszła na jaw, przed domem porywacza zgromadzili się rozwścieczeni mieszkańcy.

Porwał dziewięciolatkę i trzymał ją w piwnicy. Mieszkańcy postanowili go osądzić
Zrobię wszystko, żeby pomóc zapomnieć o tym wszystkim - powiedziała mama dziewięciolatki (materiały policyjne)

Funkcjonariusze, którzy weszli do domu porywacza, by uwolnić dziewięciolatkę, uwiecznili wszystko na swoich kamerach osobistych. Na nagraniach widać, jak wydobywają krzyczącą dziewczynkę z piwnicy, podczas gdy przed domem oprawcy zbierał się rozwścieczony tłum.

Porwał dziewięciolatkę. Dziewczynka padła ofiarą molestowania

Dziewięcioletnia dziewczynka wyszła we wtorkowe popołudnie pobawić się z przyjaciółmi w nadmorskim miasteczku Tramandaí, na południe od São Paulo. Z zabawy jednak nie wróciła. Nagrania z monitoringu uwieczniły, jak wchodzi do pobliskiego sklepu spożywczego i już z niego nie wychodzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dziwne rzeczy na fronie? "Po stronie rosyjskiej są normą"

Do sklepu Marca J. i przylegającego do niego budynku wybrała się policja. Z piwnicy dało się słyszeć stłumione krzyki dziecka, ale nigdzie nie było go widać. Mimo wielokrotnego przeszukiwania krętych pomieszczeń, mundurowi nie mogli znaleźć dziewczynki. Jednak podczas swoich poszukiwań cały czas mijali skrzynki z piwem. W końcu któryś z funkcjonariuszy wpadł na pomysł wywrócenia ich wszystkich.

Wtedy okazało się, że wołanie o pomoc dochodziło z włazu w piwnicy. Służbom udało się go otworzyć i uwolnić związaną dziewczynkę po 12 godzinach niewoli. "To był on!" - krzyknęła, jak tylko zobaczyła 61-latka.

Brazylia. Tłum zlinczował oprawcę dziewięciolatki

Marco J. był już wcześniej karany. Dziewczynkę miał zwabić lodami i znęcać się nad nią. 61-latek został aresztowany na miejscu. Przed jego domem zebrało się około 50 osób, które domagały się zemsty na nim. Udało im się dostać do zatrzymanego i go pobić.

Policja użyła gazu pieprzowego, ale mieszkańcy mieli przewagę liczebną. Pobili 61-latka tak dotkliwie, że ten wkrótce zmarł.

Matka dziewczynki, gdy tylko odzyskała swoją córkę, uściskała ją mocno.

Zrobię wszystko, żeby ją uszczęśliwić i pomóc zapomnieć o tym wszystkim - powiedziała.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Ze stawu wyłowiono zwłoki
Zbigniewa G. oskarżono o zabójstwo żony. Dzieci nie wierzą w winę ojca
Dokonał kradzieży z włamaniem. Nagranie niesie się po sieci
Gwałt i zabójstwo 18-letniej Wiktorii. Biegły z nowymi ustaleniami
Dwie nastolatki zgwałcone w Częstochowie. "To osiedle było spokojne"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić