Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w wyniku działań służb udało się rozbić gang, który zajmował się podrabianiem i sprzedażą markowych detergentów. Zyski z tej nielegalnej działalności oszacowano na ok. 1 mln zł.
Na terenie województwa łódzkiego odkryto dwie profesjonalne linie produkcyjne, które służyły do wytwarzania podróbek. W ramach akcji zatrzymano pięć osób, w tym założyciela i szefa grupy przestępczej.
Zabezpieczono ponad 9 tys. butelek z płynem do prania oznaczonych podrobionym znakiem towarowym, ponad 20 tys. litrów płynu do prania, 28 ton proszku do prania, a także etykiety i opakowania z zastrzeżonymi znakami towarowymi jednej z popularnych marek produkujących chemię gospodarczą - przekazała asp. Justyna Pasieczyńska, rzecznik Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli również ponad 2 tys. litrów alkoholu. W butelkach znajdował się alkohol stworzony na bazie środków biobójczych. Produkty te były sprzedawane jako oryginalne przez internet oraz w sklepach sieciowych.
Zarzuty i aresztowania
Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz obrotu towarami z podrobionymi znakami towarowymi. Jeden z podejrzanych został oskarżony o założenie i kierowanie grupą przestępczą. Decyzją sądu, wobec szefa gangu zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
Śledczy szacują, że straty Skarbu Państwa z tytułu uchylania się od opodatkowania podatkiem akcyzowym wynoszą blisko 34 mln zł. W akcji uczestniczyli funkcjonariusze łódzkiego Centralnego Biura Śledczego Policji, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Przedstawiciele służb wskazują, że sprawa ma charakter rozwojowy.