Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Skrajnie niedożywiona 3,5-latka nadal w szpitalu. W jakim jest stanie?

104

Helenka, która w połowie grudnia została przyjęta do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego niedożywienia, zaczyna robić widoczne postępy. Jak donosi RMF FM, dzięki opiece medycznej, odpowiednio dobranej diecie oraz rehabilitacji, stan 3,5-letniej dziewczynki stopniowo się poprawia.

Skrajnie niedożywiona 3,5-latka nadal w szpitalu. W jakim jest stanie?
Skrajnie niedożywiona 3,5-latka nadal w szpitalu. W jakim jest s (Google Maps, PAP)

Helenka, 3,5-letnia dziewczynka, która w połowie grudnia trafiła do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego niedożywienia, stopniowo wraca do zdrowia. Przyjęta na oddział intensywnej opieki medycznej w krytycznym stanie, teraz zaczyna robić widoczne postępy. Jak informuje RMF FM, dziewczynka ma znacznie większy apetyt i podejmuje pierwsze próby chodzenia, co świadczy o poprawie jej ogólnego stanu fizycznego.

Stan Helenki stabilizuje się na tyle, że lekarze rozważają jej przeniesienie z oddziału intensywnej opieki medycznej. Wkrótce może trafić na oddział neurologiczny, gdzie specjaliści będą kontynuować monitorowanie i wspomaganie jej rozwoju, lub na oddział specjalistycznej opieki dziecięcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pieszy wszedł na czerwonym świetle. Mocne nagranie z Zielonej Góry

Matka karmiła ją mlekiem i winogronami

Dziewczynka trafiła do szpitala w stanie skrajnego wyniszczenia, ważąc zaledwie 8 kg, co stanowiło połowę wagi odpowiedniej dla jej wieku. Lekarze stwierdzili u dziecka poważne niedożywienie, które doprowadziło do zaburzeń rozwoju fizycznego i intelektualnego.

Rozpoczęte przez prokuraturę śledztwo wykazało, że rodzice karmili dziewczynkę jedynie mlekiem i winogronami, co było całkowicie niewystarczające dla jej prawidłowego rozwoju. Matka tłumaczyła, że Helenka odmawiała spożywania innych produktów, dlatego ograniczyli jej dietę do tych dwóch składników.

18 grudnia rodzicom postawiono zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie zagrożenie życia przez niewłaściwe odżywianie, co doprowadziło do rozwinięcia się niewydolności wielonarządowej. Prokuratura zakwalifikowała ich działania jako znęcanie się nad dzieckiem. Mimo przedstawionych dowodów, rodzice nie przyznali się do winy, choć złożyli wyjaśnienia w tej sprawie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Miała ponad 2 promile. Opiekowała się czwórką dzieci
Znęcała się nad Brajankiem. 19-letnia matka skazana w zawieszeniu
Okradł plebanię w Krakowie. Proboszcza zaniepokoiło zniknięcie kluczy
Groziła nożem ratownikom. Sama ich wezwała
Horror na ulicy w Warszawie. Krwawa bójka i nieprzytomna osoba
Klaudia G. imprezowała, jej dziecko konało. Jest akt oskarżenia
Luigi Mangione oficjalnie oskarżony. Grozi mu kara śmierci
Zamordowali Kacpra. "Powiedział, że Gruzini kradną"
Pobił taksówkarza i uciekł. Wpadł przez pracownice komisariatu
Makabryczne odkrycie w Warszawie. Ze stawu wyłowiono zwłoki
Zbigniewa G. oskarżono o zabójstwo żony. Dzieci nie wierzą w winę ojca
Dokonał kradzieży z włamaniem. Nagranie niesie się po sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić