Skrzywdzili Polkę w Irlandii. Ludzie wyszli na ulicę

W Ballymena w Irlandii Północnej doszło do zamieszek po ataku na dziewczynkę. Z informacji o2.pl wynika, że poszkodowaną ma być nastolatka pochodzenia polskiego. Protestujący obrzucili policjantów szklanymi butelkami i puszkami z farbą.

Demonstracje po tym, jak skrzywdzono Polkę.Demonstracje po tym, jak skrzywdzono Polkę.
Źródło zdjęć: © Facebook, Love Ballymena
Mateusz Kaluga
36

W Ballymena, małym miasteczku w Irlandii Północnej, wybuchły zamieszki po tym, jak doszło do domniemanego ataku na dziewczynkę. Jak informowaliśmy, dwóch 14-letnich chłopców pochodzenia rumuńskiego zostało postawionych przed sądem pod zarzutem usiłowania gwałtu. Chłopcy nie przyznali się do winy. Do sprawy poszukiwany jest też trzeci napastnik. Ofiarą ma być nastolatka z polskiej rodziny.

Młoda dziewczyna – dziecko – została brutalnie skrzywdzona. Ta tragedia wydarzyła się tutaj, w naszej społeczności, wśród nas. Nie możemy pozostać w milczeniu. To nie pierwszy raz. Ale musi być ostatni. Jesteśmy rodzicami. Jesteśmy sąsiadami. I jako wspólnota Polonii w Irlandii Północnej, mamy moralny obowiązek nie tylko współczuć, ale działać - napisano w oświadczeniu Polonii po informacji o ataku na nastolatkę.

W geście sprzeciwu wobec przemocy i jako wyraz wsparcia dla ofiary oraz jej bliskich, w poniedziałkowy wieczór, 9 czerwca, zaplanowano pokojowy protest całej lokalnej społeczności. W milczeniu i jedności mieszkańcy chcieli zamanifestować swój sprzeciw i solidarność. Około 2,5 tys. osób zebrało się w lokalnym parku, aby wyrazić wsparcie dla rodziny ofiary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aneta Zając o życiu w patchowrkowej rodzinie, łatce Marysi z "Pierwszej miłości" i metamorfozie

Jednak jak informuje brytyjski portal "Metro", pokojowa manifestacja przerodziła się w ogromny chaos i bitwę z policją. Demonstranci rzucali butelkami i puszkami z farbą w stronę policji, a także podpalali plastikowe bariery drogowe i kosze na śmieci.

W wyniku zamieszek zniszczono wiele domów i samochodów. Główny nadinspektor Sue Steen zaapelowała do mieszkańców o zachowanie spokoju i odpowiedzialne działanie.

Wzywamy wszystkich do zachowania spokoju i odpowiedzialnego działania. Przemoc i nieporządek tylko narażą ludzi na większe ryzyko. Naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa społeczności - cytuje jej wypowiedź "Metro".

Wybrane dla Ciebie

Bezdomny mężczyzna dotkliwie pobił Ukrainkę. Szybka reakcja policji
Bezdomny mężczyzna dotkliwie pobił Ukrainkę. Szybka reakcja policji
Napad na fabrykę kebabów. Dmytro L. stanął przed sądem
Napad na fabrykę kebabów. Dmytro L. stanął przed sądem
Wyszedł z więzienia po 25 latach. Mieszkańców ogarnął strach
Wyszedł z więzienia po 25 latach. Mieszkańców ogarnął strach
Gwałt na dwóch nastolatkach. Podejrzani mają po 23 lata. Decyzja sądu
Gwałt na dwóch nastolatkach. Podejrzani mają po 23 lata. Decyzja sądu
Nastolatkowie okradli ojca kolegi po imprezie. Wpadli kilka minut później
Nastolatkowie okradli ojca kolegi po imprezie. Wpadli kilka minut później
Przyjechał do pracy skuterem. Ochroniarz miał 2,5 promila i udawał trzeźwego
Przyjechał do pracy skuterem. Ochroniarz miał 2,5 promila i udawał trzeźwego
Nożownik zaatakował na dworcu w Poznaniu. Dwaj mężczyźni w szpitalu
Nożownik zaatakował na dworcu w Poznaniu. Dwaj mężczyźni w szpitalu
Zatrzymali kieszonkowca z Legionowa. To 67-letni recydywista
Zatrzymali kieszonkowca z Legionowa. To 67-letni recydywista
Zuchwała kradzież na Gubałówce. Wysadzili bankomaty
Zuchwała kradzież na Gubałówce. Wysadzili bankomaty
Brutalny atak Wenezuelczyka na Klaudię K. Zaplanował swój napad?
Brutalny atak Wenezuelczyka na Klaudię K. Zaplanował swój napad?
Miała skatować 1,5-letnią Zuzię. W sądzie była uśmiechnięta
Miała skatować 1,5-letnią Zuzię. W sądzie była uśmiechnięta
Wyszli na ulice po ataku Wenezuelczyka. Prezydent reaguje
Wyszli na ulice po ataku Wenezuelczyka. Prezydent reaguje