38-letni Stephen Glosser z Georgii został skazany po tym, jak próbował zamordować kobietę oraz jej córkę, które poznał przez aplikację randkową. Jego plan obejmował szereg brutalnych działań, w tym wysadzenie domu ofiary oraz wypuszczenie pytona w celu zabicia jej dziecka. Jak donosi "New York Post" atak nie zakończył się tragedią, a dzięki szybkiej interwencji służb, zarówno kobieta, jak i jej córka, pozostali cali.
Glosser, wspólnie z Calebem Kinseyem, zorganizował serię brutalnych ataków, które miały zastraszyć i zrujnować życie kobiety. Mężczyźni użyli wielu różnych metod, by wywołać strach u swojej ofiary – od strzałów z łuku w drzwi domu, przez wysyłanie martwych szczurów, aż po podłożenie ładunków wybuchowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Sceny przed Biedronką. Ludzie wyciągnęli telefony
Stalker zgotował piekło swojej ofierze
Śledczy odkryli, że Glosser i Kinsey lokalizowali miejsce zamieszkania kobiety za pomocą internetu, a następnie zakupywali materiały wybuchowe w sieci. W jednym z najemnych działań, Glosser wynajął nawet firmę sprzątającą, by usunąć wszelkie ślady związane z użyciem materiałów wybuchowych po eksplozji, którą planował wywołać.
Po zatrzymaniu przez władze, Glosser przyznał się do stalkingu, a także do wykorzystywania materiałów wybuchowych do przeprowadzenia zamachu. Jak informuje "New York Post", sąd skazał go na 20 lat więzienia oraz zobowiązał do zapłacenia ponad 507 tys. dolarów zadośćuczynienia dla ofiary.
Jego wspólnik, Caleb Kinsey, został aresztowany w Luizjanie i obecnie oczekuje na oskarżenie. Sprawa ta ukazuje nie tylko ekstremalną przemoc, do jakiej mogą posunąć się niektórzy w celu zastraszenia, ale także rolę technologii i aplikacji randkowych, które w tym przypadku zostały wykorzystane do zlokalizowania ofiary.