Staranował grupę osób w Chełmnie. Wyszedł z aresztu

Zbigniew W. potrącił pięć osób w Chełmnie jadąc pod prąd. Teraz opuścił areszt dzięki opinii biegłych. Sąd uwzględnił jego stan zdrowia i ograniczoną poczytalność w czasie zdarzenia - podaje TVN24.

Mężczyzna był niepoczytalny.Mężczyzna był niepoczytalny.
Źródło zdjęć: © o2.pl
Mateusz Kaluga

Prokuratura Rejonowa w Chełmnie otrzymała opinię psychiatryczną dotyczącą Zbigniewa W., który w lipcu wjechał w grupę pieszych. Ekspertyza wykazała, że w momencie zdarzenia kierowca miał ograniczoną zdolność rozpoznania czynu z powodu zaburzeń psychicznych.

Rózgi i prezenty dla polityków. Tak odpowiedzieli Polacy

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Toruniu, Izabela Oliver, poinformowała, że Zbigniew W. nie powinien przebywać w areszcie, co doprowadziło do jego zwolnienia. Jak informuje tvn24.pl, prokurator uchylił tymczasowy areszt 56-latkowi i zastosował środki zapobiegawcze takie jak dozór policji.

To też zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i świadkami, zakaz opuszczenia kraju oraz poręczenie majątkowe w wysokości 20 tysięcy złotych.

Nadal trwają czynności procesowe. W chwili obecnej niezbędnym jest uzyskanie opinii biegłego z zakresu neurologii. Sprawa pozostaje w toku - dodała prokurator Oliver w rozmowie z tvn24.pl

W piątek (11 lipca) Zbigniew W. prowadził dużego SUV-a marki Mitsubishi. W pewnym momencie mężczyzna wjechał na chodnik, po którym szły dwie grupy. Łącznie pięć osób. Podejrzany miał przejechać ok. 100 metrów pod prąd, zanim jego pojazd przewrócił się na bok.

Wśród poszkodowanych są dziewczynki w wieku 11 i 13 lat, ich 45-letnia matka oraz kobieta z dzieckiem. 40-letni partner kobiety zdążył odskoczyć w ostatnim momencie. Samochód zatrzymał się, dopiero gdy mężczyzna uderzył w schody, a jego auto się przewróciło.

Jak podaje Gazeta Pomorska, 11-letnia Eliza oraz 13-letnia Lena ucierpiały najpoważniej. Młodsza doznała m.in. złamania kręgosłupa, a starsza doznała licznych urazów wielonarządowych, m.in. obrażeń głowy i w stanie zagrażającym jej życiu długo przebywała w śpiączce farmakologicznej na oddziale intensywnej terapii. Wymagają specjalistycznej rehabilitacji.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne zabójstwo. Zatrzymali byłą żonę ofiary
Brutalne zabójstwo. Zatrzymali byłą żonę ofiary
Uprowadził i usiłował zabić 9-latka. Są nowe informacje
Uprowadził i usiłował zabić 9-latka. Są nowe informacje
17-letni Bartosz G. wraca do Polski. Policja potwierdza
17-letni Bartosz G. wraca do Polski. Policja potwierdza
Atak maczetą w Legionowie. Zatrzymano żołnierza
Atak maczetą w Legionowie. Zatrzymano żołnierza
Ciało mężczyzny w ognisku. Makabryczne odkrycie w Sosnowcu
Ciało mężczyzny w ognisku. Makabryczne odkrycie w Sosnowcu
Uczeń zaatakował nauczycielkę. Dyrekcja szkoły zabrała głos
Uczeń zaatakował nauczycielkę. Dyrekcja szkoły zabrała głos
Finał sprawy z Białegostoku. Mężczyzna skazany za handel ludźmi
Finał sprawy z Białegostoku. Mężczyzna skazany za handel ludźmi
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Spalił dwie osoby. Rosjanin chce na front. "Mogę przynieść pożytek"
Spalił dwie osoby. Rosjanin chce na front. "Mogę przynieść pożytek"
Uczeń pobił nauczycielkę w Bydgoszczy. Policja potwierdza
Uczeń pobił nauczycielkę w Bydgoszczy. Policja potwierdza
Horror w Legionowie. Atak maczetą na ulicy
Horror w Legionowie. Atak maczetą na ulicy
Weszła na maskę radiowozu. "Erotyczne pozy". Sceny w Czechach
Weszła na maskę radiowozu. "Erotyczne pozy". Sceny w Czechach