Strzały w biurowiec w Warszawie. W sieci pojawiło się wideo

Na początku stycznia pracownicy jednego z biurowców na Dolnym Mokotowie zauważyli niepokojące uszkodzenia w szybach budynku. Po przerwie świątecznej, tuż po Święcie Trzech Króli, dostrzegli w oknach charakterystyczne ślady przypominające przestrzeliny po broni pneumatycznej. Uszkodzone zostały jedynie zewnętrzne warstwy szyb, natomiast wewnętrzne tafle szkła pozostały nienaruszone.

Strzały w biurowcu w Warszawie. W sieci pojawiło się wideoStrzały w biurowcu w Warszawie. W sieci pojawiło się wideo
Źródło zdjęć: © Facebook, Licencjodawca
Danuta Pałęga

Zdarzenie natychmiast zgłoszono na policję, jednak początkowo brakowało jakichkolwiek tropów mogących doprowadzić do sprawców. Pracownicy biurowca zaczęli jednak baczniej obserwować otoczenie i zauważyli, że w jednym z mieszkań w budynku naprzeciwko przebywają osoby, które zachowują się w podejrzany sposób.

Jak podaje Miejski Reporter, wkrótce okazało się, że z balkonu tego mieszkania kierowane są strzały w stronę fasady biurowca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nagrał wstrząsy na Santorini. Ludzie uciekają z wyspy

Nagrania potwierdzają podejrzenia

Kiedy w oknach pojawiły się kolejne uszkodzenia, zaniepokojeni świadkowie postanowili udokumentować zdarzenie. Nagrali osoby, które z balkonu oddawały strzały w kierunku biurowca. Materiał wideo został przekazany policji jako dowód. Jak się później okazało, łącznie zniszczonych zostało około dziesięciu szyb.

Policja na tropie, ale sprawców brak

Po kilku dniach funkcjonariusze pojawili się pod adresem, z którego prowadzono ostrzał, jednak nikogo tam nie zastali. Próby zweryfikowania sytuacji z balkonu mieszkania znajdującego się piętro wyżej również zakończyły się niepowodzeniem.

Jak poinformowała komisarz Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji, zgłoszenie zostało przyjęte i prowadzone jest w tej sprawie dochodzenie.

Czy to powiązane incydenty?

Jak informuje Miejski Reporter, sprawa nabrała nowego wymiaru, gdy kilka dni później na ulicy Chełmskiej doszło do podobnego zdarzenia – ktoś oddał strzały w kierunku kierowcy autobusu. Miejsce tego incydentu znajduje się zaledwie kilkaset metrów od biurowca, co rodzi pytanie, czy oba zdarzenia są ze sobą powiązane.

Czy mamy do czynienia z tym samym sprawcą, czy może to zbieg okoliczności? Policja nadal bada obie sprawy, starając się rozwikłać tajemnicę niebezpiecznych incydentów na Dolnym Mokotowie.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa