Szalona interwencja policji. Włamywacz ukradł suche spodnie i skarpety

42-letni mężczyzna włamał się do domu w Nowej Wsi Lęborskiej, kradnąc jeansy i skarpety. Jak informuje "Fakt", włamywacz został zatrzymany przez policję, gdy próbował uciec przez dach.

Włamał się do domu. Ubrał suche spodnie i skarpety. Włamał się do domu. Ubrał suche spodnie i skarpety. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia
Źródło zdjęć: © KPP Lębork
Danuta Pałęga

Policjanci zostali wezwani na miejsce po zgłoszeniu przez mieszkańca, że pijany mężczyzna prosił o pomoc, a następnie uciekł na sąsiednią posesję.

Był pijany, przemoczony i twierdził, że przed kimś ucieka. Zaniepokojony właściciel domu zadzwonił na numer alarmowy. Gdy niespodziewany przybysz usłyszał, że na miejsce jadą policjanci, uciekł. Skierował się na sąsiednią posesję. Wybił okno tarasowe w domu jednorodzinnym, w którym nikogo nie było i wszedł do środka. Znalazł suche jeansy i skarpety, które założył, a swoje, przemoczone, zostawił w salonie - przekazała KPP w Lęborku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał bmw w świąteczne dekoracje. Wszystko nagrała kamera

Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania i szybko zlokalizowali sprawcę, który próbował uciec przez okno w dachu.

W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy zauważył zwisającego z dachu mężczyznę, który trzymał się ramy okiennej i natychmiast ruszył mu z pomocą. Chwycił go za rękę, a pozostali policjanci pomogli mu wciągnąć go do środka - podała policja.

Okazało się, że to kompletnie pijany 42-latek z Lęborka. Twierdził, że wypił dużo alkoholu, a gdy wyszedł się przewietrzyć, został zaczepiony przez nieznane mu osoby i uderzony przez jedną z nich.

Nie pamiętał jak dotarł do gm. Nowa Wieś Lęborska. Schronienia przed zimnem postanowił poszukać w cudzym domu, włamując się do niego.

Okazało się też, że miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi.

Ponadto w zajmowanym przez niego mieszkaniu w Lęborku policjanci znaleźli plastikowe pudełko z suszem roślinnym, które zabezpieczyli. Wstępne badanie wykazało, że to marihuana.

Zarzuty i konsekwencje

42-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Policja Pomorska przypomina o możliwości kontaktu w nagłych sytuacjach z Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku.

Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
Tragedia w Olsztynie. Potrzebne były dwa parawany
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
"Koniec pomiatania". Tajemnicze wpisy matki Bartosza G.
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Nie żyje 17-latek. Pokazali miejsce tragedii
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Pokazali straszne nagranie. Rosjanie nie usuwają ciał poległych
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Krwawa jatka w Niemczech. W czterech pobili 13-latka
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości
Podpalił wiatę i auto byłej partnerki. Wszystko z miłości
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu