Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Ujawniają luki w bezpieczeństwie na jarmarku. "Plan był dobry"

83

Zamach w Magdeburgu ujawnia niedociągnięcia w zabezpieczeniach jarmarku bożonarodzeniowego. Jak donosi Bild, brak odpowiednich barier umożliwił atak samochodowy, w wyniku którego zginęło pięć osób, a 200 zostało rannych. Sprawca mógł szczegółowo obserwować wcześniej miejsce.

Ujawniają luki w bezpieczeństwie na jarmarku. "Plan był dobry"
W Magdeburgu doszło do ataku na jarmarku. (Getty Images, 2024 Anadolu)

W Magdeburgu doszło do tragicznego zamachu, w którym kierowca BMW X3 wjechał na teren jarmarku bożonarodzeniowego, zabijając pięć osób i raniąc 200. Jak informuje Bild, atak był możliwy z powodu braku odpowiednich zabezpieczeń na miejscu zdarzenia. W miejscu, gdzie powinna znajdować się bariera mobilna i radiowóz była luka, co umożliwiło zamachowcowi wjazd na teren jarmarku.

Ronni Krug, odpowiedzialny za porządek w Magdeburgu, stwierdził na konferencji prasowej, że plan bezpieczeństwa był dobry, ale musiano zapewnić drogi ewakuacyjne. Krug podał przykład katastrofy na Love Parade w Duisburgu. Wejście na imprezę prowadziło przez tunel. Gdy ludzie chcieli opuścić imprezę, nie mogli tego zrobić, przez to, że kolejne chciały wejść. Zginęło 21 osób, ponad 500 zostało rannych.

Potrzebne są drogi ratunkowe i ewakuacyjne. Zgodnie z koncepcją bezpieczeństwa muszą być ruchome bariery, które w sytuacji zagrożenia można przesunąć na bok - cytuje Bild zastępcę porządku publicznego miasta Magdeburg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Reni Jusis o "Kiedyś cię znajdę": "Nie chciałam, żeby ta piosenka była singlem. Uważałam ją za najgorszy utwór z albumu"

Po ataku na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie Detlev Schürmann z Politechniki w Cottbus stworzył koncepcję zabezpieczenia wydarzeń przed wykorzystywaniem przez terrorystów samochody.- Przeprowadzana jest analiza ryzyka i tworzone są strefy ochronne. Tutaj drogi ewakuacyjne powinny być chronione przez mobilne bariery. Nie wiem, dlaczego tego nie było - twierdzi Schürmann w rozmowie z Bild.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Saksonii-Anhalt twierdzi, że mobilne bariery należy instalować "tylko w razie potrzeby". Ponadto ustawa nie określa, ile radiowozów ma być ustawionych przy barierach.

Po atakach w Berlinie i Nicei wprowadziliśmy takie rozwiązania, by chronić jarmarki bożonarodzeniowe. Te bariery działają też psychologicznie, bo radiowóz może odstraszyć sprawcę - mówi Detlev Schürmann, który jednocześnie podejrzewa, że tych barierek mogło nie być przez kilka dni, a sprawca wcześniej mógł obserwować miejsce.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dziecko bało się "potwora". Niania była w szoku, gdy zajrzała pod łóżko
Gwałt na 14-latce we Wrocławiu. "Nie pamięta, w jaką bramę ją wciągnął"
18-latek wjechał w 11-latkę na chodniku. Nie miał prawa jazdy
Atak nożownika w Warszawie. Zatrzymano kobietę i mężczyznę
Polak skazany na dożywocie na Wyspach. Ustalenia śledczych szokują
Odkryli zwłoki 50-latki. Jej znajomemu grozi dożywocie
Dźgał nożem ludzi. Wśród rannych Polak. Reakcja świadka
Policjanci wkroczyli w ostatniej chwili. Uratowali 62-latka
13-latka nie żyje. Horror w USA
Auto wjechało w 14-latkę na pasach. Kontrowersyjna postawa policji. Jest reakcja
Lubelszczyzna w szoku. Kobieta w zaawansowanej ciąży napadała na banki
Tragiczny finał poszukiwań. Znaleźli ciało 62-latki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić