Zabarykadował się w domu. Groził policjantom. Teraz stanie przed sądem
Mężczyzna z Olsztyna, który groził śmiercią policyjnym kontrterrorystom, stanie przed sądem. W lutym 48-latek zabarykadował się w mieszkaniu z przedmiotem przypominającym broń palną. Prokuratura skierowała akt oskarżenia.
Najważniejsze informacje
- Mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu na olsztyńskiej starówce.
- Groził śmiercią policyjnym kontrterrorystom.
- Prokuratura skierowała akt oskarżenia do sądu.
Groźby na olsztyńskiej starówce
W lutym tego roku na olsztyńskiej starówce doszło do niebezpiecznego incydentu. 48-letni mężczyzna zabarykadował się w swoim mieszkaniu, grożąc śmiercią wezwanym na miejsce kontrterrorystom. Sytuacja była na tyle poważna, że interwencja policji zakończyła się postrzeleniem mężczyzny w dłoń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskakująca kryjówka w domu. Sekret 41-latka odkryty
Akt oskarżenia
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Ryszardowi M. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb pozbawienia życia funkcjonariuszy, co miało na celu zmuszenie ich do odstąpienia od jego zatrzymania. Dodatkowo, oskarżony jest podejrzewany o znęcanie się nad bliskimi.
Znęcanie się nad rodziną
Ryszard M. miał się znęcać fizycznie i psychicznie nad swoją rodziną. "W wyniku takiego postępowania jedna z tych osób targnęła się na swoje życie" – zaznaczył rzecznik. Rodzina miała założoną tzw. niebieską kartę.
Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu kara od dwóch do 15 lat więzienia.
Przedmiot przypominający broń
Podczas incydentu mężczyzna używał przedmiotu przypominającego broń palną. Jak ustalono, nie była to jednak broń w rozumieniu ustawy, dlatego nie postawiono mu zarzutu nielegalnego posiadania broni.
Ryszard M. od momentu zatrzymania przebywa w areszcie. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Olsztynie, gdzie zostanie rozpatrzona. Prokuratura podkreśla, że działania mężczyzny były skrajnie niebezpieczne i wymagały zdecydowanej reakcji służb.