W grudniu 2024 r. pani Krystyna trafiła do szpitala im. Rydygiera w Krakowie z objawami grypy typu A. Po przyjęciu do szpitala jej stan zdrowia zaczął się poprawiać. Niestety, doszło do tragicznej pomyłki - kobieta otrzymała leki przypisane innemu pacjentowi. Jak podaje Gazeta Krakowska, leki te były przeznaczone dla osoby z problemami psychicznymi i zawierały silne środki psychotropowe oraz nasenne.
Rodzina pani Krystyny była zaniepokojona jej stanem, gdyż kobieta nie mogła się obudzić. Po interwencji pielęgniarka przyznała się do błędu, zapewniając, że leki nie zagrażają życiu pacjentki. Niestety, w nocy doszło do zatrzymania akcji serca, a reanimacja nie przyniosła skutku.
Około północy próbowała się do mnie dodzwonić siostra. Kątem oka zobaczyłem, że miga mi lampka w telefonie. Dostałem SMS, że mama nie żyje - mówi syn pani Krystyny w rozmowie z Gazetą Krakowską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szpital natychmiast zgłosił sprawę do prokuratury oraz oraz do Izby Pielęgniarek i Położnych w Krakowie. - Szpital zabezpieczył też dokumenty i wszystkie inne dowody mogące mieć znaczenie w toku prowadzonych postępowań wyjaśniających wszystkie okoliczności tragedii. Prezes Zarządu Szpitala spotkał się z rodziną pacjentki i zadeklarował transparentną współpracę dla wyjaśnienia wszelkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia - wyjaśnia portalowi Edyta Przybylska, rzeczniczka prasowa Szpitala Rydygiera w Krakowie.
Ponadto w szpitalu wdrożono dodatkowe szkolenia dla personelu oraz dyscyplinarnie zakończono współpracę z pielęgniarką odpowiedzialną za pomyłkę. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie narażenia życia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kluczowe będą wyniki badań toksykologicznych, które mają wyjaśnić przyczyny zgonu.
W trybie zwolnienia dyscyplinarnego szpital natychmiast zakończył współpracę z pielęgniarką, która miała bezpośredni związek z tragedią. Kary regulaminowe zostały zastosowane również wobec innych osób, które na Oddziale Chorób Wewnętrznych pełniły dyżury w dniu wystąpienia tego tragicznego zdarzenia - dopowiada Przybylska.
Czytaj więcej: Musk po raz 13-ty został ojcem? Reakcja miliardera