Łukasz Ż. podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Warszawie znajduje się w areszcie w Siedlcach. Za naganną postawę wobec strażników groziła mu izolatka. Jednak jak ustaliło o2.pl, Łukasz Ż. do niej nie trafi - przynajmniej na razie. Tymczasem prokuratura wkrótce ma zakończyć swoje postępowanie.
Paulina K. została poszkodowana w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w połowie września. Po dwóch miesiącach od tragedii przerwała milczenie. - Okazuje się, że go nie znałam - mówi 22-latka o Łukaszu Ż., który miał doprowadzić do tej tragedii. W jej wyniku zginął 37-letni Rafał, ojciec dwójki dzieci.