26-letni mieszkaniec Andrychowa, który zaatakował nożem swoją babcię, zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej. Decyzję tę podjął wadowicki sąd, a informację przekazała rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej.
W Andrychowie doszło do szokującego incydentu. 26-letni mężczyzna zaatakował swoją babcię ostrym narzędziem. Wnuk usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa i został tymczasowo aresztowany przez sąd w Wadowicach.
W piątek przed godziną 14 w jednym z salonów fryzjerskich w Andrychowie doszło do ataku nożem. Jak podaje TVN24, młody mężczyzna ranił 72-letnią kobietę, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.
Do końca roku krakowska Prokuratura Okręgowa spodziewa się otrzymać pełną opinię Zakładu Medycyny Sądowej dotyczącą przyczyny śmierci 14-letniej Natalii z Andrychowa. Dopiero po jej analizie zostanie podjęta decyzja o ewentualnym postawieniu zarzutów - informuje Polska Agencja Prasowa.
Śledztwo w sprawie śmierci 14-letniej Natalii z Andrychowa wciąż trwa. Dziewczynka poczuła się źle, zdążyła powiedzieć to ojcu przez telefon, a potem zemdlała. Konała godzinę nieopodal supermarketu. Ojciec w tym czasie próbował zgłosić sprawę na policji. Mija rok od tego tragicznego wydarzenia.