52-letni Tomasz J. odpowie za zabicie księdza z Kłobucka. Jest akt oskarżenia

52-letni Tomasz J. odpowie przed sądem za zabójstwo księdza w Kłobucku. Jest akt oskarżenia. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu kara dożywocia.

.52-letni Tomasz J. odpowie za zabicie księdza z Kłobucka
Źródło zdjęć: © Getty Images
Edyta Tomaszewska

W Kłobucku doszło do okrutnej zbrodni, która wstrząsnęła Polską. 52-letni Tomasz J. został oskarżony o zabójstwo księdza Grzegorza Dymka. Ten tragiczny incydent miał miejsce w lutym br., podczas napadu na plebanię koło kościoła Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej.

Teraz prokuratura Okręgowa w Częstochowie skierowała akt oskarżenia do sądu, co potwierdził Tomasz Ozimek, rzecznik prokuratury. Tłem zbrodni była znaczna suma pieniędzy zebrana podczas kolędy. Jak podają media, podczas mszy ksiądz podsumował dary, które wynosiły aż 80 tys. zł.

Szczegóły śledztwa

Zdarzenie miało dramatyczny przebieg. Policja otrzymała zgłoszenie o ataku na plebanii. Po przybyciu funkcjonariusze znaleźli mężczyznę w kominiarce, który próbował uciec samochodem. Świadkowie i policja szybko obezwładnili napastnika. Po wejściu do garażu odkryto ciało księdza, którego śmierć była wynikiem uduszenia.

Ksiądz zszokował wiernych. Powiedział to w ciszy wyborczej

Przeprowadzone śledztwo wykazało, że Tomasz J. skrępował księdza taśmą i penetrował plebanię w poszukiwaniu kosztowności. To ostatecznie doprowadziło do tragedii, gdy duchowny stracił życie w wyniku duszenia.

Proces sądowy przed Tomaszem J.

Tomasz J. został zatrzymany na miejscu zbrodni. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanej zbrodni, jednak odmówił złożenia szczegółowych wyjaśnień. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa w związku z rozbojem, co grozi mu karą od 15 lat dożywia.

Opinia biegłych lekarzy sądowych jasno wskazała na poczytalność Tomasza J. w chwili popełnienia przestępstwa.

- W opinii biegli stwierdzili także, że w czasie obserwacji podejrzany próbował symulować objawy zaburzeń psychicznych – dodał prok. Ozimek.
Wybrane dla Ciebie
Atak w klubie nocnym. Zatrzymali 29-letniego Filipińczyka
Atak w klubie nocnym. Zatrzymali 29-letniego Filipińczyka
Miał rany głowy i szyi. Cztery psy zagryzły 80-latka
Miał rany głowy i szyi. Cztery psy zagryzły 80-latka
Tragedia w Poznaniu. Wstrząsające doniesienia o kierowcy. Policja komentuje
Tragedia w Poznaniu. Wstrząsające doniesienia o kierowcy. Policja komentuje
Umówiła się z księdzem na "intymne spotkanie". Nieoczekiwany zwrot akcji
Umówiła się z księdzem na "intymne spotkanie". Nieoczekiwany zwrot akcji
Tragiczny finał awantury domowej. Nie żyje 28-latek
Tragiczny finał awantury domowej. Nie żyje 28-latek
Tyle zostało z audi. Koszmarny widok. Kierowca nie żyje
Tyle zostało z audi. Koszmarny widok. Kierowca nie żyje
Zmieniła tożsamość i zniknęła. Polkę znaleziono po 20 latach
Zmieniła tożsamość i zniknęła. Polkę znaleziono po 20 latach
Nie żyje 24-latek z Krzyżowej. Ojciec miał widzieć wypadek syna
Nie żyje 24-latek z Krzyżowej. Ojciec miał widzieć wypadek syna
Leżał kilkaset metrów od miejsca wypadku. Dramat na Podkarpaciu
Leżał kilkaset metrów od miejsca wypadku. Dramat na Podkarpaciu
15-letni Janusz nie żyje. Wychodzi na jaw, co miało się dziać w szkole
15-letni Janusz nie żyje. Wychodzi na jaw, co miało się dziać w szkole
Skandal w Mielcu. Strażak, który potrącił kobietę, miał blisko 3 promile
Skandal w Mielcu. Strażak, który potrącił kobietę, miał blisko 3 promile
35-latka zginęła na miejscu. Nie wiadomo, kto prowadził
35-latka zginęła na miejscu. Nie wiadomo, kto prowadził