"Bild" podaje, że z ustaleń prokuratury wynika, iż Mohammad S. zamknął swoje ofiary w mieszkaniu, grożąc im maczetą, by wymusić na nich współżycie.
Do zdarzenia doszło 31 sierpnia 2024 r. w Erfurcie. Mohammad S. miał zwabić dwie 18-latki do swojego mieszkania, gdzie początkowo atmosfera była przyjazna.
Sytuacja jednak szybko się zmieniła, gdy mężczyzna zamknął drzwi i zagroził kobietom, że nie wyjdą, dopóki jedna z nich nie spełni jego żądań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedna z ofiar zeznała, że S. podał im kokainę, a gdy chciały opuścić mieszkanie, stał się agresywny.
Wstrząsające relacje ofiar
Powiedział, że nie pozwoli nam wyjść, dopóki jedna z nas nie będzie z nim współżyć - relacjonowała kobieta w sądzie.
Po gwałcie na jednej z 18-latek Mohmanned S. sfotografował dowody tożsamości obu uwięzionych kobiet. Miał powiedzieć, że "znajdzie je, jeśli komukolwiek powiedzą o tym zdarzeniu".
Podczas procesu ujawniono również, że Mohammad S. od marca 2022 r. wykorzystywał seksualnie dziewczynkę poniżej 14. roku życia, nazywając to "związkiem". Twierdził, że nie znał jej wieku, a rodzice dziecka mieli rzekomo pozwolić na tę relację.
Mohammad S. nie przyznaje się do winy, twierdząc, że kobiety, które uwięził, ukradły mu pieniądze. Kolejna rozprawa odbędzie się 24 lutego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.