Atak w Sosnowcu. Prowadzone są dwa śledztwa. Nowe informacje prokuratury

W czwartek rano w Sosnowcu doszło do dramatycznych wydarzeń. Mężczyzna uzbrojony w metalową rurkę zaatakował pojazdy i autobus. Podczas interwencji policjanci postrzelili napastnika, który zmarł w szpitalu. Przedstawicielka sosnowieckiej prokuratur poinformowała, że prowadzone są dwa śledztwa, m.in. w związku z przekroczeniem uprawnień przez funkcjonariuszy.

.Atak w Sosnowcu. Prowadzone są dwa śledztwa. Nowe informacje prokuratury
Źródło zdjęć: © Policja | Piotr Polak
Edyta Tomaszewska

W czwartek, 31 lipca, mieszkańcy Sosnowca byli świadkami dramatycznego incydentu. Około godziny 4.00 rano, na ulicy Mikołajczyka, mężczyzna uzbrojony w metalową rurkę zaczął niszczyć zaparkowane samochody i zaatakował autobus linii 35. Na miejsce wezwano policję.

Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, zostali zaatakowani przez agresora. W obliczu zagrożenia życia, policjanci użyli broni palnej. Mimo natychmiastowej pomocy medycznej, mężczyzna zmarł w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń.

- Na miejscu rzeczywiście zastano mężczyznę, biegającego z niebezpiecznym narzędziem, który na wezwania policji, aby zatrzymał się, kompletnie nie reagował - przekazała Dorota Pelon rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramat w Stefie Gazy. "Ludzie umierają z głodu"

Rzeczniczka dodała, że prowadzone są dwa śledztwa. - Pierwsze dotyczy spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego zgonem mężczyzny, poprzez przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Natomiast drugie śledztwo dotyczy zniszczenia mienia oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy - wyjaśniła.

Sprawcą ataku był 45-letni obywatel Polski. Jak informuje rzeczniczka prokuratury, narzędziem, które miał przy sobie mężczyzna, nie była maczeta - jak podawały wcześniej media, ale metalowa rurka.

- Nie była to maczeta, tylko metalowa rurka, ale rzeczywiście przypominała kształtem maczetę - wyjaśniła Dorota Pelon.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany