Brutalny gwałt w Łodzi. Podejrzany trafił do aresztu

46-letni mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące za brutalny atak na 34-latkę w Parku Julianowskim w Łodzi. Dzięki zabezpieczonym nagraniom z monitoringu szybko został zatrzymany. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara więzienia od dwóch do 15 lat. Sprawa jest w toku.

Do brutalnego ataku doszło w Parku Julianowskim w Łodzi Do brutalnego ataku doszło w Parku Julianowskim w Łodzi
Źródło zdjęć: © Google Maps, Pixabay
Malwina Witkowska

Do brutalnego zdarzenia doszło w niedzielę, 9 lutego, około godziny 4:00 nad ranem. Jak ustalili śledczy, podejrzany dostrzegł samotnie idącą kobietę w Parku Staromiejskim w Łodzi. Zdecydował się ją śledzić, a następnie ruszył za nią w kierunku Radogoszcza. Mężczyzna nie zrezygnował z obserwacji, czekając na odpowiedni moment, by zaatakować swoją ofiarę.

Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, Paweł Jasiak, napastnik zaatakował 34-latkę w Parku Julianowskim w sposób szczególnie brutalny. Mężczyzna przewrócił kobietę na ziemię, a następnie uderzył jej głową o twarde podłoże, co spowodowało, że straciła przytomność

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wyścigi słoni" na A2. Kierowcy wpadali jeden za drugim

Brutalny gwałt w Łodzi

Jak informują śledczy, napastnik zgwałcił nieprzytomną kobietę, a także dusił, szarpał i gryzł, powodując poważne obrażenia. Po dokonaniu przestępstwa oddalił się z miejsca zdarzenia. Nad ranem niemal całkowicie obnażoną kobietę, ubraną jedynie w biustonosz, zauważył przechodzień, który natychmiast wezwał pogotowie. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Dzięki zabezpieczonym nagraniom z monitoringu, policja szybko zidentyfikowała i zatrzymała 46-letniego mężczyznę. Jak ustalono, miał on już wcześniej konflikt z prawem i był karany. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

Mężczyzna jest podejrzany o poważne przestępstwa, w tym zgwałcenie oraz spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Jeśli zostanie skazany, grozi mu kara od dwóch do 15 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów