Była 3:30. Wparowała na SOR. 19-latka miała w ręku nóż
Wstrząsające informacje z Kępna (woj. wielkopolskie). Na tamtejszy Szpitalny Oddział Ratunkowy wtargnęła 19-latka z nożem w dłoni. Kobieta była agresywna. O sprawie zawiadomiono policję.
W nocy z czwartku na piątek, około godz. 3:30, na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Kępnie wtargnęła 19-latka z nożem. O tym incydencie jako pierwsze poinformowało Radio SUD.
Kobieta była agresywna, w związku z czym o sprawie powiadomiono policję. - Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji, jednak kobieta uciekła ze szpitala przed przyjazdem funkcjonariuszy - powiedziała mł. asp. Anita Wylęga z policji w Kępnie, cytowana przez radiosud.pl.
Policjanci ustalili, że tą młodą kobietą jest osobiście im znana z wcześniejszych interwencji 19-letnia mieszkanka Kępna. Z relacji personelu szpitala wynikało, że 19-latka przyszła na SOR ponieważ szukała swojej matki. Jej zachowanie wskazywało na to, że może znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Gdy została poinformowana, że jej matki nie ma terenie placówki, wpadła w złość i sama zaczęła jej szukać po oddziałach szpitalnych - dodała.
Wszedł na pasy z hulajnogą. Kierowcy nawet się nie zatrzymali
Straty rzędu 10 tys. zł
Następnie uciekła ze szpitala, uszkadzając przy tym drzwi i siłownik otwierający. Uszkodziła również, poprzez wgniecenie karoserii, dwa auta zaparkowane przed szpitalem. Radio SUD podaje, że uruchomiła system alarmowy, a wartość szkód oszacowano na poziomie 10 tys. zł.
Policjanci ustalili ponadto, że kobieta miała przy sobie scyzoryk. Nikomu nie zrobiła krzywdy. - Obecnie kępińscy policjanci podejmują czynności zmierzające do zatrzymania 19-latki - zaznaczyła Wylęga.
Relacja pracowników szpitala wskazuje na to, że 19-latka była bardzo pobudzona. Dyrekcja przekazała w rozmowie z Radiem SUD, że procedury bezpieczeństwa zadziałały w 100 proc. - pacjenci nie byli zagrożeni.