Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Chaos w Niemczech. Polak spowodował gigantyczne straty

33

Nawet 1,8 mln euro (ok. 7,7 mln zł) wynoszą szkody wyrządzone przez kierowcę z Polski. 30-letni Janusz R., jadąc ciężarówką na odcinku ok. 60 km, staranował co najmniej 50 aut na niemieckich autostradach. Portal "Wuppertaler", powołując się na informacje policji, dodaje, że kwota w rzeczywistości może być wyższa.

Chaos w Niemczech. Polak spowodował gigantyczne straty
Wypadek Polaka w Niemczech. Ogromne straty (X)

W minioną sobotę 30-letni Polak jechał swoją ciężarówką niemieckimi autostradami. Jego niebezpieczna jazda zagrażała wielu kierowcom. Policja próbowała go zatrzymać, ale mężczyzna nie reagował. Wydawano ostrzeżenia przez radio. Nie wszyscy jednak zdołali zjechać z trasy.

Jak informuje niemiecki portal "Wuppertaler rundschau", policja szacuje szkody majątkowe wyrządzone przez Janusza R. na co najmniej 1,8 mlm euro (ok. 7,7 mln zł). W rzeczywistości wyrządzone szkody mogą być znacznie wyższe.

Jednocześnie polica analizuje wszystkie informacje. Prosi również świadków o przesyłanie zarejestrowanych filmów. Obecnie takich nagrań śledczy mają ok. 120, w tym wiele zarejestrowanych smartfonami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maryla Rodowicz i Dawid Kwiatkowski nagrali duet - nową wersję utworu diwy "Wielka woda". "Dawid bardzo mnie zaskoczył"

Badana jest również ciężarówka, oceniane są dokumenty ładunku i tachograf. Według wcześniejszych informacji pojazd był ubezpieczony, dlatego firma ubezpieczeniowa może pokryć wszystkie szkody.

Karambol w Niemczech. Polski kierowca uszkodził 50 aut

Niemiecka policja twierdzi, że w wyniku kolizji uszkodził co najmniej 50 samochodów. Ponad 20 osób zostało rannych, z czego 8 przewieziono do szpitali. Jedna z osób była w stanie zagrażającym życiu. - Myślę, że możemy mówić o szczęściu, że nie było ofiar śmiertelnych - komentował Herbert Reul, minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii, w rozmowie z gazetą "Rheinische Post".

W kabinie kierowcy znaleziono tabletki, wysokoprocentowy alkohol i biały proszek. Janusz R. miał zmagać się z problemami psychicznymi, dlatego trafił do niemieckiej kliniki psychiatrycznej w Lippstadt w regionie Nadrenia Północna-Westfalia. Na gorąco miał przekazywać, że nie pamięta swojej jazdy i nie chciał nikogo skrzywdzić.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Strzały w biały dzień przed luksusowym hotelem w Nowym Jorku. Nie żyje milioner
Rozpoznajesz przedmioty ze zdjęcia? Policja prosi o kontakt
Brytyjczyk aresztowany w Tajlandii. Miał zgwałcić 6-latkę
Mężczyzna skazany na 9 lat za gwałt na niemowlęciu
Tragedia w Krakowie. Nie żyje studentka, jej zabójca popełnił samobójstwo na komisariacie
Działał metodą "na legendę". 45-latek w rękach policji
Został w kebabie, gdy pracownicy wyszli. Nagrali, co zrobił
Rusza proces Leszka K. Poważne zarzuty nad znanym rajdowcem
Jednostka dla recydywistów. "Nagroda" dla Łukasza Ż.
Wyrwał broń policjantowi. Dramatyczne sceny na komisariacie
Makabryczne odkrycie. Znaleziono ciała dzieci. Rodzice należą do sekty
Rusza proces Doriana S. Liza nie przeżyła brutalnego gwałtu
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić