Według doniesień stacji MDR Thueringen, ofiary to rodzina - rodzice oraz dwoje dzieci. Policja podejrzewa, że mogło dojść do tzw. rozszerzonego samobójstwa.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ojciec, który - według doniesień medialnych - był funkcjonariuszem policji - najpierw zabił swoją żonę i dzieci, a następnie odebrał sobie życie.
Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce w piątek rano, około godziny 7:00. Straż pożarna została poproszona o pomoc w otwarciu drzwi do budynku mieszkalnego, gdzie dokonano makabrycznego odkrycia, które potwierdził rzecznik prokuratury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Kierowca bmw docisnął hamulec. Nagranie z Warszawy
"Jesteśmy w szoku"
Burmistrzyni Klettbach, Franziska Hildebrandt, nie kryła emocji:
Jesteśmy w szoku - powiedziała, cytowana przez "Bild".
Czytaj także: Pracownik Lidla przyłapany. Sieć reaguje. "Przepraszamy"
Podkreśliła, że dzieci z tej rodziny dobrze odnajdowały się w społeczności niewielkiej miejscowości liczącej około 1300 mieszkańców.
Klettbach, gdzie doszło do tragedii, leży około 15 kilometrów na południowy wschód od stolicy Turyngii - Erfurtu.
Śledztwo w sprawie okoliczności tragedii trwa. Policja i prokuratura nie udzielają na razie szczegółowych informacji na temat możliwego motywu.
---
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.