Kierowca autobusu zatrzymany. Wynik narkotestu jednoznaczny

Poznań. 30-letni kierowca, który prowadził autobus miejski pod wpływem narkotyków, został zatrzymany przez policję. W jego mieszkaniu znaleziono narkotyki. Ten sam mężczyzna dwa tygodnie wcześniej doprowadził do gwałtownego hamowania autobusu, w wyniku którego ucierpiało trzech pasażerów.

Zdjęcie jest ilustracjąZdjęcie jest ilustracją
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | foto-poznan, Łukasz Cynalewski
Malwina Witkowska

W czwartek, 9 stycznia, na przystanku "Zamek" na Alejach Niepodległości w Poznaniu policja zatrzymała kierowcę autobusu miejskiego linii 171, który prowadził pojazd pod wpływem narkotyków. Interwencja była wynikiem zgłoszenia jednego z pasażerów, który zauważył niepokojące zachowanie kierowcy i postanowił powiadomić odpowiednie służby.

Jak ustaliliśmy z relacji pasażera, kierowca miał nie zatrzymać się na kilku przystankach z rzędu, a jego reakcje miały być opóźnione. Badanie policyjnym alkomatem nie wykazało alkoholu w wydychanym powietrzu u mężczyzny - przekazał portalowi o2.pl mł. asp. Łukasz Paterski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzieci wbiegły na czerwonym świetle. 10-latek nie miał szans

Prowadził autobus pod wpływem narkotyków

Poznańscy funkcjonariusze przeprowadzili także badanie narkotestem, który dał wynik pozytywny na obecność marihuany. Kierowca został zatrzymany, została mu pobrana krew do badań oraz zatrzymano mu prawo jazdy.

Wstępna opinia potwierdza obecność we krwi mężczyzny substancji psychoaktywnej w postaci marihuany i amfetaminy. Wysokość stężenia tych substancji w jego organizmie będzie determinowała to, jakiej treści usłyszy zarzuty. Czy będzie w stężeniu stanowiącym wykroczenie, czy też przestępstwo - dodał mł. asp. Łukasz Paterski.

30-letni mężczyzna będzie również odpowiadał za posiadanie narkotyków, ponieważ podczas przeszukania jego mieszkania policja odkryła marihuanę.

Warto dodać, że w związku z tym zdarzeniem żaden z pasażerów autobusu nie odniósł obrażeń.

Wcześniej spowodował wypadek na Grabarach

Policja potwierdziła nam, że ten sam kierowca 27 grudnia spowodował wypadek na Garbarach. W tamtym incydencie, do którego doszło na wysokości przystanku Grobla, autobus nagle zahamował, w wyniku czego trzy osoby odniosły obrażenia – dwie kobiety i jeden mężczyzna.

W sprawie 30-letniego kierowcy, skontaktowaliśmy się z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym w Poznaniu, jednak do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Policja szuka nastolatków. Upublicznili ich wizerunki
Policja szuka nastolatków. Upublicznili ich wizerunki
Ojciec 46-letniego Marcina nie kryje żalu. "Liczę na sprawiedliwość"
Ojciec 46-letniego Marcina nie kryje żalu. "Liczę na sprawiedliwość"
19-latek z Ukrainy wydalony z Polski. Groził i bił partnerkę
19-latek z Ukrainy wydalony z Polski. Groził i bił partnerkę
BMW wjechało w dom w Sokołowie Podlaskim. 53-latka trafiła do szpitala
BMW wjechało w dom w Sokołowie Podlaskim. 53-latka trafiła do szpitala
13,5 roku za drogowe morderstwo. Wyrok dla Leszka G.
13,5 roku za drogowe morderstwo. Wyrok dla Leszka G.
Atak w klubie nocnym. Zatrzymali 29-letniego Filipińczyka
Atak w klubie nocnym. Zatrzymali 29-letniego Filipińczyka
Miał rany głowy i szyi. Cztery psy zagryzły 80-latka
Miał rany głowy i szyi. Cztery psy zagryzły 80-latka
Tragedia w Poznaniu. Wstrząsające doniesienia o kierowcy. Policja komentuje
Tragedia w Poznaniu. Wstrząsające doniesienia o kierowcy. Policja komentuje
52-letni Tomasz J. odpowie za zabicie księdza z Kłobucka. Jest akt oskarżenia
52-letni Tomasz J. odpowie za zabicie księdza z Kłobucka. Jest akt oskarżenia
Umówiła się z księdzem na "intymne spotkanie". Nieoczekiwany zwrot akcji
Umówiła się z księdzem na "intymne spotkanie". Nieoczekiwany zwrot akcji