Napisała o "duchowym przebudzeniu". Tajemnicze zaginięcie młodej kobiety

Media w USA żyją zaginięciem 30-letniej Hannah Kobayashi. Według informacji brytyjskiego "Daily Mail" mieszkanka Hawajów, została zauważona na granicy z Meksykiem. Jak wynika z policyjnych źródeł, kobieta dobrowolnie chciała odciąć się od świata.

Hannah Kobayashi zaginęła. Widziano ją na granicy z MeksykiemHannah Kobayashi zaginęła. Widziano ją na granicy z Meksykiem
Źródło zdjęć: © Facebook | Archiwum prywatne
Rafał Strzelec

Hannah Kobayashi, zaginiona mieszkanka Hawajów, została zauważona na granicy z Meksykiem - tak wynika z informacji policji, na które powołuje się "Daily Mail". Nagrania z monitoringu w pobliżu Tijuany pokazują ją między 12 a 13 listopada, dzień po jej zaginięciu i 11 dni przed tym, jak jej ojciec popełnił samobójstwo z powodu stresu związanego z poszukiwaniami.

Zaginęła 30-latka z Hawajów. To było celowe działanie?

Źródła z NBC Los Angeles podają, że w przypadku zaginięcia Hannah Kobayashi nie doszło do przestępstwa. Amerykańskie media od tygodni piszą o 30-latce, która prawdopodobnie chciała celowo stracić kontakt z bliskimi. Jak podaje "Daily Mail", jeden z informatorów zasugerował nawet, że kobieta "jest dorosła i może zdecydować się na zniknięcie". Policja w Los Angeles uważa, że Kobayashi celowo nie wsiadła na lot do Nowego Jorku, choć rodzina twierdzi, że nigdy by tego nie zrobiła.

Śledczy zauważyli, że przed wyjazdem z Maui Kobayashi wyraziła chęć odcięcia się od współczesnej komunikacji - napisano w oświadczeniu policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepokojące nagrania z Gruzji. Zamieszki w Tbilisi przybrały na sile

Hannah zniknęła z centrum Los Angeles po tym, jak nie zdążyła na lot z Maui do Nowego Jorku 8 listopada. Policja uważa, że kobieta celowo nie zdążyła na samolot. Wcześniej wysłała przyjaciółce wiadomość o "duchowym przebudzeniu" i była widziana z tajemniczym mężczyzną 11 listopada. Rodzina twierdzi, że jej zachowanie było nietypowe. Bliscy uważają, że wysyłane przez 30-latkę wiadomości sugerowały, iż "ktoś ją kontrolował".

Policyjne śledztwo: Hannah odeszła celowo

Podczas spotkania Komisji Policji w Los Angeles 26 listopada, szef policji Jim McDonnell stwierdził, że "zaginięcie było celowe". Bliscy informują jednak, że nie było na to żadnych dowodów. Sydni, siostra Hannah, mówi, że niektóre szczegóły podane przez McDonnella były nieprawdziwe, jak wiek zaginionej czy data zgłoszenia zaginięcia.

Wciąż jesteśmy pełni nadziei i optymizmu, że LAPD (Departament Policji w Los Angeles red.) robi wszystko, co w ich mocy, aby pomóc - powiedziała siostra zaginionej.

Hannah była widziana na kamerach na lotnisku w Los Angeles 8 listopada, a następnie w centrum handlowym The Grove. Ostatni raz widziano ją 11 listopada na stacji metra w Los Angeles. Jej telefon jest wyłączony od tego dnia, a ostatnia lokalizacja to lotnisko w tym mieście. Ojciec kobiety podejmował próby odnalezienia córki. Jak informują media, zrozpaczony mężczyzna popełnił samobójstwo.

Po śmierci mojego ojca, (...) nigdy by nie pomyślała, żeby nie skontaktować się z nikim - mówi Sydni, która jest zaskoczona brakiem kontaktu siostry po śmierci ojca.

Przed zaginięciem Hannah wysłała tajemnicze wiadomości i płatności Venmo do nieznanych osób. Jedna z płatności miała opis z emoji łuku i strzały, a druga "Reading". Rodzina nie zna relacji tych osób z Hannah, ale policja bada sprawę.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa