Nazwiska, PESEL-e, zdjęcia. Setki dokumentów w lesie. Policja z Gliwic komentuje

Straż Miejska w Gliwicach otrzymała zgłoszenie od mieszkańca, który natrafił na porzucone odpady w lesie przy ul. Toszeckiej. Jak się okazało, wśród śmieci znajdowały się dokumenty zawierające dane osobowe, w tym nazwiska, adresy, numery PESEL oraz zdjęcia. - Dokumenty zawierały dane osobowe wielu osób i podmiotów gospodarczych - mówi o2.pl aspirant Szymon Kołodziej z KMP w Gliwicach.

Nazwiska, PESEL-e, zdjęcia. Setki dokumentów w lesie. Policja z Gliwic komentujeSzokujące odkrycie w gliwickim lesie. Sterty dokumentów z danymi osobowymi
Źródło zdjęć: © Policja, Straż Miejska w Gliwicach
Danuta Pałęga
43

Strażnicy miejscy, którzy pojawili się na miejscu, natychmiast zabezpieczyli teren i powiadomili policję.

Na miejscu znaleźliśmy porozrzucane dokumenty z danymi osobowymi zawierającymi nazwiska, adresy, numery PESEL i zdjęcia. Zabezpieczyliśmy miejsce, a w związku z tym, że naruszone zostały przepisy dotyczące ochrony danych osobowych, wezwaliśmy na miejsce patrol policji, która przejęła dalsze czynności w sprawie - poinformowali w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oto ile kosztuje godny pogrzeb. Właściciel zakładu wylicza

Redakcja o2.pl skontaktowała się z gliwicką policją, która potwierdziła interwencję. Aspirant Szymon Kołodziej z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach ujawnił, że na miejscu pracował technik kryminalistyki, który zabezpieczył aż 13 segregatorów wypełnionych dokumentami.

Łącznie zabezpieczono 13 segregatorów z dokumentami, zawierającymi dane wrażliwe, personalne, umożliwiające identyfikację osób. Są to różnego rodzaju dokumenty, które zawierają dane osobowe wielu osób i podmiotów gospodarczych - powiedział o2.pl asp. Kołodziej.

Dokumenty z danymi osobowymi – jak je niszczyć?

Funkcjonariusze przypominają, że dokumenty zawierające dane osobowe należy niszczyć w sposób uniemożliwiający ich odczytanie. W przeciwnym razie mogą one trafić w niepowołane ręce, co niesie ryzyko kradzieży tożsamości czy oszustw finansowych.

Zgodnie z art. 275 Kodeksu karnego: "Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

Policja prowadzi śledztwo, które ma ustalić, kto odpowiada za porzucenie dokumentów i jakie mogą zostać wobec niego wyciągnięte konsekwencje prawne.

Danuta Pałęga, dziennikarka o2.pl

Wybrane dla Ciebie

Nikodem C. bił i kopał Oliwię w głowę. Za próbę zabójstwa dostał osiem lat
Nikodem C. bił i kopał Oliwię w głowę. Za próbę zabójstwa dostał osiem lat
Z Afryki do Europy. Przemycił niemal 4 tysiące migrantów
Z Afryki do Europy. Przemycił niemal 4 tysiące migrantów
Horror pod Jarocinem. Mężczyzna miał wykorzystać 4-latkę
Horror pod Jarocinem. Mężczyzna miał wykorzystać 4-latkę
Kłótnia o przypalone jedzenie. Nagle padły strzały. Horror w USA
Kłótnia o przypalone jedzenie. Nagle padły strzały. Horror w USA
Oliwier S. zatrzymany po śmierci 14-latki. "To majętny chłopak"
Oliwier S. zatrzymany po śmierci 14-latki. "To majętny chłopak"
Został stracony. Tak brzmiały jego ostatnie słowa
Został stracony. Tak brzmiały jego ostatnie słowa
14-latka zmarła w jego domu. To było drugie spotkanie z Oliwierem S.
14-latka zmarła w jego domu. To było drugie spotkanie z Oliwierem S.
Śmierć Izabeli z Tomic. Prokuratura mówi, co ze sprawcą
Śmierć Izabeli z Tomic. Prokuratura mówi, co ze sprawcą
Egzekucja w Indianie. Stracono skazanego za zabójstwo policjanta
Egzekucja w Indianie. Stracono skazanego za zabójstwo policjanta
Działali na Podkarpaciu. Studenci z Kazachstanu i Białorusi oskarżeni
Działali na Podkarpaciu. Studenci z Kazachstanu i Białorusi oskarżeni
Brutalny atak w centrum miasta. Pobity trzymał flagę Ukrainy
Brutalny atak w centrum miasta. Pobity trzymał flagę Ukrainy
Gwałcili własne dziecko. Burza wokół prokuratury w Niemczech
Gwałcili własne dziecko. Burza wokół prokuratury w Niemczech