Nigeryjczyk zaatakował na siłowni. Kierownik klubu komentuje

Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w siłowni przy ul. Roździelskiego 14 w Katowicach. 21-letni Nigeryjczyk zaatakował innego ćwiczącego. - Pracownicy klubu podjęli natychmiastowe środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszym klubowiczom - poinformował w rozmowie z o2.pl jego kierownik Kamil Garbacik.

Brutalny atak w Katowicach.Brutalny atak w Katowicach.
Źródło zdjęć: © X | Służby w akcji
Mateusz DomańskiAneta Polak

W środę, 12 lutego 2025 roku, w katowickiej siłowni doszło do brutalnego incydentu. 21-letni obywatel Nigerii zaatakował innego ćwiczącego przy użyciu przyrządu treningowego, prawdopodobnie młotka (na razie te doniesienia nie zostały potwierdzone przez służby). Motywy jego działania pozostają nieznane.

Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyli policjanci, którzy obezwładnili i zatrzymali agresora. Z relacji funkcjonariuszy wynika, że napastnik był bardzo pobudzony i agresywny. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł kompleksowe badania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nieoczywiste miejsce u naszych sąsiadów. "Mroczne i fascynujące"

Zdarzenie miało miejsce w obiekcie Smart Gym przy ul. Roździelskiego. Kierownik klubu Kamil Garbacik zapewnił w rozmowie z o2.pl, że pracownicy zareagowali niezwłocznie.

W związku z zaistniałą sytuacją chcielibyśmy podkreślić, że pracownicy klubu podjęli natychmiastowe środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszym klubowiczom. Na miejsce niezwłocznie wezwaliśmy policję, monitoring został zabezpieczony i sprawą zajmują się odpowiednie służby, z którymi cały czas współpracujemy - zaznaczył Garbacik.

Atak Nigeryjczyka. Co się stało?

Wciąż bez odpowiedzi pozostaje pytanie o to, co doprowadziło do agresji ze strony Nigeryjczyka. Kierownik klubu nie chciał mówić o szczegółach zdarzenia.

Sytuacja była, jaka była, staramy się współpracować z policją i na razie tylko tyle mogę powiedzieć - podkreślił.

Katowiccy policjanci na razie wydali jedynie krótki komunikat w tej sprawie (czytaj tutaj >>>). Trwają czynności, których celem jest ustalenie okoliczności brutalnego ataku.

Pokrzywdzony w tej sprawie złożył zeznania. Policjanci nadal wykonują czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice Południe. Czynności trwają, więc więcej powiedzieć na ten moment nie mogę - przekazał nam Dominik Michalik z KMP w Katowicach.

Aneta Polak, Mateusz Domański, dziennikarze o2.pl

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa