Najważniejsze informacje
- Noworodek znaleziony w reklamówce na łódzkich Bałutach.
- Dziecko miało temperaturę ciała zaledwie 27 stopni Celsjusza.
- Strażacy uratowali niemowlę, podając tlen i zapewniając podkład termiczny.
We wtorkowy wieczór, 15 kwietnia, na łódzkich Bałutach doszło do dramatycznego odkrycia. Para przechodniów usłyszała cichy płacz dochodzący z reklamówki w opuszczonym budynku. Początkowo sądzili, że to kocięta, jednak w torbie znajdowało się nowo narodzone dziecko, które wciąż miało łożysko. Świadkowie okryli noworodka swoimi ubraniami. Temperatura dziewczynki wynosiła tylko 27 stopni.
Czytaj więcej: Tragiczny wypadek żołnierzy. Służyli na granicy z Meksykiem
Na miejsce szybko dotarli strażacy. Dziecko znaleziono tuż obok ich siedziby na Bałutach. - Gdy dotarliśmy na miejsce, dziecko miało zachowane funkcje życiowe, ale było mocno wychłodzone - mówi kapitan Łukasz Górczyński z łódzkiej Straży Pożarnej w rozmowie z "Faktem". Dzięki podaniu tlenu i zapewnieniu podkładu termicznego, udało się uratować niemowlę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie często zdarzają się takie sytuacje. Ale najważniejsze, że wszystko skończyło się szczęśliwie - mówi portalowi Górczyński. Cała sytuacja miała być dla strażaków traumatycznym przeżyciem.
Dziecko zostało przewiezione do Centralnego Szpitala Klinicznego w Łodzi. Tymczasowo nadano jej imię Jagódka - poinformowali dziennikarze "Wydarzeń" Polsatu. Lekarze stwierdzili, że poród mógł nastąpić zaledwie dwie godziny wcześniej. Prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Na razie nikogo nie zatrzymano. - W tej chwili nie możemy wykonać nowego żadnego ruchu, sytuacja jest specyficzna - mówi "Faktowi" prokurator Paweł Jasiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi
Okolica, w której znaleziono dziecko, jest uważana za niebezpieczną. Mieszkańcy zgłaszają, że nocami dochodzi tam do niepokojących incydentów. Policja zabezpieczyła zakrwawione damskie spodnie znalezione w pobliżu, które mogą mieć związek ze sprawą.
Czytaj więcej: Nie żyje wybitny polski filmowiec. Miał 52 lata