Pijany Ukrainiec spowodował wypadek. Został deportowany
Przed kilkoma dniami w Brzegu (woj. opolskie) doszło do czołowego zderzenia dwóch aut. Sprawcą był pijany Ukrainiec, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Straż Graniczna zdecydowała o deportacji.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Brzegu, przed kilkoma dniami doszło do wypadku na drodze krajowej nr 94. Ustalono, że kierujący audi podczas wyprzedzania innego pojazdu zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka fiatem.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca audi był nietrzeźwy. Obywatel Ukrainy miał bowiem ponad 2 promile alkoholu w swoim organizmie, a na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania. Pojazd, którym kierował mężczyzna, należał do jego koleżanki, która poprosiła o zawiezienie audi do lakiernika - informuje komenda w Brzegu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyszedł okraść seniorkę. Nie wiedział, że wszystko się nagrywa
20-letni pasażer audi oraz 43-letni kierujący fiatem w wyniku zdarzenia ponieśli obrażenia, które wymagały hospitalizacji. Obywatel Ukrainy został zatrzymany przez brzeskich funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego pod wpływem alkoholu. Ponadto funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Opolu wydali administracyjną decyzję zobowiązującą 25-latka do powrotu do kraju pochodzenia.
Mężczyzna został już deportowany. Obowiązuje go również ośmioletni zakaz wjazdu na teren Polski i państw strefy Schengen.