Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 

Polak wynajął Czechowi drogie BMW. Niewiarygodne, co potem zrobił

4

Kryminalni z Tomaszowa Mazowieckiego, we współpracy z niemiecką policją, odzyskali skradzione BMW o wartości 320 tysięcy złotych. Pojazd został znaleziony na terenie Niemiec. Jak się okazało, samochód został wynajęty w Polsce przez obywatela Czech.

Polak wynajął Czechowi drogie BMW. Niewiarygodne, co potem zrobił
Czech wynajął od Polaka BMW. Potem sprzedał go w Niemczech (Pixabay)

Mieszkaniec województwa mazowieckiego zgłosił przywłaszczenie pojazdu BMW X3, który zakupił w leasingu. Zgodnie z jego relacją, pojazd o wartości 320 tys. złotych został wynajęty 13 grudnia 2024 roku na terenie Tomaszowa Mazowieckiego obywatelowi Czech. Po pewnym czasie najemca zerwał kontakt z właścicielem pojazdu.

Dzięki systemom, w jakie wyposażone było auto uzyskał informację na podstawie, której istniało realne podejrzenie, że pojazd opuścił teren kraju - poinformował asp. szt. Grzegorz Stasiak z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tragiczna śmierć 14-latka. Rząd chce surowszych kar dla kierowców. "Szkoda, że dopiero teraz"

Wynajął auto i sprzedał je w Niemczech

Jeszcze w trakcie przyjmowania zawiadomienia od zgłaszającego, tomaszowscy kryminalni natychmiast zaangażowali się w sprawę. Po wstępnych ustaleniach funkcjonariusze nawiązali kontakt z policją w Minden, w Nadrenii Północnej-Westfalii, za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji. Niemieccy mundurowi, podejmując dalsze działania, zlokalizowali pojazd w jednym z garaży.

Okazało się, że właściciel posesji, na której znaleziono samochód, był całkowicie zaskoczony wizytą służb porządkowych. Mężczyzna oświadczył, że zakupił pojazd w Polsce w poprzedni weekend i już rozpoczął proces jego przerejestrowywania.

W obliczu tych okoliczności sprawą zainteresowała się Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim, która objęła nadzór nad śledztwem. Tomaszowscy śledczy kontynuują wyjaśnianie dokładnych okoliczności przywłaszczenia pojazdu.

Pojazd został zabezpieczony przez niemieckie władze i umieszczony na wyznaczonym parkingu, gdzie będzie oczekiwał na odbiór przez polskiego leasingobiorcę. Śledztwo w tej sprawie jest wciąż w toku, a sprawa ma charakter rozwojowy.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Erytrejczyk zgwałcił Niemkę na cmentarzu. Wcześniej padły takie słowa
Kurier potrącił 14-latka. Piszą, co się dzieje na miejscu tragedii
Paralizatorem próbowali obudzić pijaną nastolatkę. Jest akt oskarżenia
Zgwałcił 10-latkę. "Skrupulatnie przygotowywał ofiarę"
Wrócili z wakacji z narkotykami wartymi 4 mln zł. Emerytom grozi 20 lat
Policja wydała komunikat. Chodzi o groźby pod adresem Owsiaka
Nagrali ją na poboczu. Została surowo ukarana
Rzucił monetą. Potem bestialsko zamordował 18-letnią Wiktorię
Tragedia wstrząsnęła Polską. Decyzja w sprawie kierowcy
Cała Polska usłyszała, co zrobił kobiecie na Kasprowym. Jest reakcja
Niemiecki policjant nie żyje. Zatrzymano Polaków. "Ceniony kolega"
Skrajnie niedożywiona 3,5-latka nadal w szpitalu. W jakim jest stanie?
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić