Polował na pieszych i próbował ich rozjeżdżać. Co postanowił sąd?

Jarosław K., 29-letni kierowca, został skazany na 15 lat więzienia za celowe wjeżdżanie w pieszych w warszawskiej dzielnicy Wesoła. Wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga.

Celowo wjeżdżał w ludzi na ulicach Warszawy. Zapadł wyrokCelowo wjeżdżał w ludzi na ulicach Warszawy. Zapadł wyrok
Źródło zdjęć: © Warszawa KRP VII Policja

We wrześniu 2022 r. w warszawskiej dzielnicy Wesoła doszło do dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły mieszkańcami. Jarosław K., kierowca chryslera voyagera, celowo wjeżdżał w pieszych, co przypominało sceny z horroru.

Z ich [przyp. red. świadków] relacji jednoznacznie wynikało, że kierowca celowo rozpędza samochód do bardzo dużych prędkości, po czym umyślnie wjeżdża w przypadkowe osoby, czy to na chodniku, przejściach, a nawet na uboczu — informowała wówczas policja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na polskiej granicy. Kierowca wpadł w poważne kłopoty

Podczas swojego szaleńczego rajdu, Jarosław K. próbował kilkukrotnie rozjechać parę podczas pikniku pod lasem. Na jednej z ulic potrącił kobietę, która przez 30 metrów była wieziona na masce pojazdu. Świadkowie twierdzili, że kierowca próbował ją jeszcze raz rozjechać.

Wyrok sądu

Proces przeciwko Jarosławowi K. rozpoczął się w marcu 2023 r. w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. 31 stycznia 2025 r. zapadł nieprawomocny wyrok. 29-latek został skazany na 15 lat pozbawienia wolności, a kara ma być odbywana w systemie terapeutycznym z uwagi na jego uzależnienie od alkoholu. Sędzia Tomasz Kosiński w uzasadnieniu wyroku podkreślił, że oskarżony w dniu zdarzenia spożywał alkohol od godz. 10, a następnie wsiadł za kierownicę.

Oskarżony przyznał się, że to on prowadził pojazd — zauważył sędzia.

Dodatkowo, sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na 15 lat oraz nakazał zapłatę 30 tys. zł zadośćuczynienia pokrzywdzonej.

Pomimo niepamięci, oskarżony był aktywny: pisał smsy, dzwonił, korzystał z internetu. Sędzia zaznaczył, że Jarosław K. miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. - Nie sposób uznać, że oskarżony działał nieumyślnie — mówił sędzia, podkreślając brak skruchy i refleksji u oskarżonego oraz wysoką szkodliwość społeczną czynu.

Rażąco naruszył dobra chronione prawem, takie jak zdrowie i życie — powiedział sędzia, wskazując na demoralizację oskarżonego 29-latka.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa