Przejmujące sceny w czasie procesu Doriana S. Ojciec padł przed nim na kolana

Na pierwszej rozprawie Doriana S., oskarżonego o gwałt i morderstwo Lizy, nie pojawili się jego rodzice. Druga z rozpraw rozpoczęła się 16 grudnia. Na miejscu pojawił się ojciec Doriana S., który - jak donosi Fakt, na jego widok miał paść przed synem na kolana.

Podczas drugiej rozprawy Doriana S. doszło do przejmujących scenPodczas drugiej rozprawy Doriana S. doszło do przejmujących scen
Źródło zdjęć: © Facebook, PAP

Proces Doriana S., oskarżonego o gwałt i morderstwo Lizy, rozpoczął się w grudniu w Warszawie. Zbrodnia miała miejsce w lutym 2024 r., gdy Dorian S. zaatakował Lizę wracającą nocą ze spotkania. Przyłożył jej nóż do szyi, zgwałcił i okradł. Liza zmarła po pięciu dniach w szpitalu.

Podczas pierwszej rozprawy przesłuchano świadków, w tym przyjaciółkę i partnera Lizy oraz osoby, które widziały moment ataku. Dorian S. przyznał się do winy, ale odmówił odpowiedzi na pytania sądu i prokuratora. W procesie uczestniczą także dwie organizacje wspierające ofiary przemocy.

Druga rozprawa Doriana S. Ojciec sprawcy padł na kolana

Na drugiej rozprawie, 16 grudnia, przesłuchiwano biegłych. W przerwie doszło do emocjonalnej konfrontacji Doriana S. z ojcem, który na widok syna padł na kolana. Ojciec został poproszony o opuszczenie budynku sądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójstwo w Płaczewie. Zwłoki 35-latka zalali betonem w garażu

Dorian S. został oskarżony o brutalne morderstwo 25-letniej Lizy, które miało miejsce w lutym 2024 r. w Warszawie. Ofiarą była Białorusinka, którą napastnik zaatakował, zgwałcił i pozostawił w ciężkim stanie. Mimo prób ratowania, Liza zmarła pięć dni później w szpitalu.

Podczas rozpraw Doriana S. głośno zabrzmiały szczegóły tragicznych wydarzeń. Oskarżony przyznał się do gwałtu, zaprzeczając jednocześnie zamiarowi zabójstwa. W dniu napaści twierdził, że był w amoku pod wpływem alkoholu. Na przesłuchanie czeka także ojciec Doriana S., bo to do niego w pierwszej kolejności miał napisać syn, prosząc o pomoc.

Sąd utajnił kilka sesji, aby chronić wrażliwe informacje i ze względu na potencjalny wpływ na postawę oskarżonego. Rozprawy przykuły uwagę ze względu na brutalność zbrodni oraz reakcję otoczenia. Początkowe etapy postępowania objęły przesłuchania świadków tamtej nocy, w tym ochroniarza, który znalazł Lizę.

Wybrane dla Ciebie
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
Cztery psy pogryzły mężczyznę. Nowe informacje o właścicielce
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Łowca nastolatek" oskarżony o 65 przestępstw. Sąd wyłączył jawność
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu