Psychiatra sprawcą tragedii. Nowe informacje ws. zamachu w Magdeburgu

Zamach w Magdeburgu wstrząsnął Niemcami. 20 grudnia, 50-letni Taleb Abdul Dżawad wjechał samochodem w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym, w wyniku czego zginęło 5 osób, w tym 9-letnie dziecko, a 200 innych zostało rannych.

Zamach w Magdeburgu. Nie żyje pięć osób   Zamach w Magdeburgu. Nie żyje pięć osób
Źródło zdjęć: © PAP | FILIP SINGER
Malwina Witkowska

Na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu doszło do tragicznego zamachu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych. Sprawca, 50-letni lekarz Taleb Abdul Dżawad, został aresztowany tuż po zdarzeniu. Świadectwa świadczą o jego niezadowoleniu z traktowania uchodźców w Niemczech, co mogło być motywem przestępstwa.

Mężczyzna, który pochodził z Arabii Saudyjskiej, osiedlił się w Niemczech 18 lat temu i przez wiele lat pracował jako psychiatra. Taleb Abdul Dżawad, mimo że był obywatelem saudyjskim, uzyskał azyl w Niemczech, co wywołało kontrowersje, zwłaszcza po ujawnieniu, że w przeszłości miał problemy z prawem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Świąteczna sonda: czy Polacy nadal kupują żywe karpie?

Dżawad był wcześniej znany niemieckiej policji, a jego polityczne poglądy budziły niepokój. Był zwolennikiem antyimigranckiej partii AfD, co sugerowało, że miał wrogi stosunek do obcokrajowców, w tym innych uchodźców. W 2013 roku został skazany za groźby, jednak mimo tego uzyskał azyl w Niemczech, co stanowiło kolejny punkt zapalny w dyskusji o bezpieczeństwie i polityce azylowej kraju.

Zamach w Niemczech. Nowe fakty

Jak informuje niemiecki portal "Der Spiegel", prokurator Horst Walter Nopens wskazał, że motywem zamachu mogło być niezadowolenie Dżawada z traktowania saudyjskich uchodźców w Niemczech. Jego akcja mogła być reakcją na osobiste frustracje związane z sytuacją imigrantów.

Zgodnie z raportami, Taleb Abdul Dżawad mógł przygotowywać atak od listopada, kiedy to wielokrotnie przebywał w hotelu Maritim w Magdeburgu. Ślady środków odurzających wykryte w jego organizmie po zamachu dodatkowo sugerują, że substancje te mogły wpłynąć na jego zachowanie i decyzję o przeprowadzeniu ataku.

Sprawca został aresztowany krótko po zamachu i stanie przed sądem pod zarzutem pięciokrotnego zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Brutalne morderstwo na Mazowszu. Żona się przyznała
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Ekstradycja Bartosza G. Matka Mai zabrała głos
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Grecki sąd podjął decyzję. Bartosz G. wróci do Polski
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
Jechał trasą S5. Makabryczne odkrycie w środku nocy
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
26-latka zabiła trójkę motocyklistów. Zaskakująca decyzja sądu
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Spłonęła w "elektryku". Wiadomo, kim była ofiara
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Zwłoki w walizce. Zajrzeli do telefonu Alana G. Odkrycie śledczych
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Spłonął w "elektryku". Tragedia w Wielkopolsce
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Nie mieli litości dla 13-latki. Brutalny samosąd. Co z oprawcami?
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Operacja "Game Over". Policja uderzyła w pedofilów
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"
Drugi Komenda? Od 21 lat jest w więzieniu. "Kazano mi się przyznać"