Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Olsztyna, wspierani przez Żandarmerię Wojskową z Elbląga, dokonali rozbicia gangu zajmującego się przemytem i handlem narkotykami. Wśród zatrzymanych znaleźli się czynni żołnierze, co podkreśla powagę sytuacji.
Jak poinformował rzecznik CBŚP, podkom. Krzysztof Wrześniowski, zatrzymano dziewięć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej zbrojnej grupie przestępczej, w tym trzech żołnierzy. W związku z obecnością wojskowych w grupie współpracowano z Żandarmerią Wojskową.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, śledztwo ujawniło, że liderzy gangu stosowali brutalne metody zastraszania, takie jak pobicia, podpalenia samochodów i wybijanie szyb. Członkowie grupy byli bezwzględni, ściągając haracze od osób i firm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ze względu na potencjalne zagrożenie dla funkcjonariuszy, akcję wsparło sześć zespołów bojowych – trzy z Policji i trzy z Żandarmerii Wojskowej. W operacji uczestniczyło ponad 120 policjantów i żołnierzy.
Podczas przeszukań znaleziono 10 luksusowych samochodów, w tym maserati i porsche, o wartości ponad 700 tys. zł, gotówkę przekraczającą 40 tys. zł oraz narzędzia przestępcze, takie jak amunicja, zagłuszarki GSM i granaty.
Rozwój śledztwa
Wszyscy zatrzymani zostali aresztowani na trzy miesiące. Śledztwo jest w toku, a kolejne zatrzymania są możliwe. Dotychczas w ramach śledztwa zatrzymano 32 osoby, zabezpieczono 16 kg amfetaminy, 6 kg marihuany, 2 kg klefedronu i 0,5 kg kokainy. Obecnie w śledztwie jest 39 podejrzanych, którym postawiono ponad 80 zarzutów, w tym rozboju i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Prokuratura Okręgowa w Olsztynie dokonała również zabezpieczenia mienia należącego do podejrzanych, w postaci samochodów, biżuterii, znacznych sum pieniędzy oraz ruchomości na łączną kwotę ponad 1 mln zł. - przekazał podkom. Wrześniowski, cytowany przez PAP.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.