Strzelanina i pożar w kościele w USA. Są ranni

W Stanach Zjednoczonych w stanie Michigan doszło do strzelaniny i podpalenia. Zginęła jedna osoba, a kilka zostało rannych. Policja ujęła sprawcę i zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą.

Napastnik otworzył ogień w kościele w stanie MichiganNapastnik otworzył ogień w kościele w stanie Michigan
Źródło zdjęć: © GETTY | Emily Elconin
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Napastnik otworzył ogień w kościele mormonów w Grand Blanc, Michigan.
  • W wyniku ataku zginęła jedna osoba, a kilka zostało rannych.
  • Sprawca został zatrzymany.

Atak podczas nabożeństwa w Grand Blanc

W niedzielę w kościele mormonów w Grand Blanc w stanie Michigan doszło do dramatycznego ataku. Podczas nabożeństwa mężczyzna otworzył ogień do zgromadzonych wiernych, wśród których znajdowały się setki osób. Jak poinformowało CNN, w wyniku strzelaniny zginęła jedna osoba, a wiele innych zostało rannych.

Policja z Grand Blanc przekazała, że napastnik został szybko obezwładniony i obecnie nie stanowi zagrożenia. Na miejscu wciąż pracują służby ratunkowe, a mieszkańcy proszeni są o unikanie rejonu świątyni. Funkcjonariusze zapewniają, że sytuacja znajduje się pod pełną kontrolą.

Strzelanina pod Lublinem. Policja weszła do mieszkania w Łukowie

Dramatyczne wydarzenia przybrały jeszcze groźniejszy wymiar, gdy w budynku wybuchł pożar. Śledczy podejrzewają, że ogień został podłożony celowo przez sprawcę. - Wciąż staramy się ustalić dokładnie, kiedy i gdzie pożar się rozpoczął oraz w jaki sposób został wzniecony, ale wierzymy, że sprawca zrobił to celowo - wyjaśnił podczas konferencji prasowej szef miejscowej policji William Renye.

Zatrzymanym napastnikiem okazał się 40-letni mieszkaniec Burton. Mężczyzna przyjechał na miejsce samochodem i miał przy sobie karabin szturmowy. Na razie nie podano oficjalnych informacji dotyczących motywu jego działania. Policja zapowiada dalsze czynności śledcze, w tym dokładne przeszukanie spalonej części kościoła, gdy tylko warunki na to pozwolą.

Władze lokalne podkreślają, że najważniejsze pozostaje bezpieczeństwo mieszkańców. Na miejscu wciąż działają służby, a policja apeluje, by do czasu zakończenia akcji omijać okolice świątyni. Do sprawy odniósł się również prezydent USA.

"Zostałem poinformowany o straszliwej strzelaninie, która miała miejsce w Kościele Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w Grand Blanc w stanie Michigan. FBI natychmiast pojawiło się na miejscu zdarzenia i będzie prowadzić federalne śledztwo, zapewniając pełne wsparcie władzom stanowym i lokalnym" - przekazał Donald Trump na swoim profilu na portalu Truth Social.

Źródło: CNN

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Akcja w Mołdawii. Czekali na koniec wyborów. Szykowali piekło
Akcja w Mołdawii. Czekali na koniec wyborów. Szykowali piekło
Polak potrącił dwie Włoszki. Na jaw wychodzą nowe wyniki badań
Polak potrącił dwie Włoszki. Na jaw wychodzą nowe wyniki badań
54-latka z Niska podpaliła męża. Usłyszała wyrok sądu
54-latka z Niska podpaliła męża. Usłyszała wyrok sądu
Leżała nieprzytomna w parku. Policjanci znaleźli 15-latkę na czas
Leżała nieprzytomna w parku. Policjanci znaleźli 15-latkę na czas
3-letnia Emilka konała z głodu i wycieńczenia. Matka usłyszała wyrok
3-letnia Emilka konała z głodu i wycieńczenia. Matka usłyszała wyrok
Ekstradycja Bartosza G. odroczona. "Kolejnych 40 dni"
Ekstradycja Bartosza G. odroczona. "Kolejnych 40 dni"
Atak nożem w szkole w Kadzidle. Jest wyrok dla Alberta G.
Atak nożem w szkole w Kadzidle. Jest wyrok dla Alberta G.
Tyle wydmuchała 31-latka. Obok dziecko bez fotelika
Tyle wydmuchała 31-latka. Obok dziecko bez fotelika
Ukrainiec wydalony z Polski. Po alkoholu prowadził pociąg pasażerski
Ukrainiec wydalony z Polski. Po alkoholu prowadził pociąg pasażerski
Niegodne zachowanie dwóch kobiet. Ich zdjęcia zobaczy cała Polska
Niegodne zachowanie dwóch kobiet. Ich zdjęcia zobaczy cała Polska
Trwa obława za Józefem Kozodujem. Są nowe informacje
Trwa obława za Józefem Kozodujem. Są nowe informacje
BMW pędziło 250 km/h. Zginął 17-latek. Sąd zaostrzył wyrok
BMW pędziło 250 km/h. Zginął 17-latek. Sąd zaostrzył wyrok