Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie

W koszalińskim sądzie okręgowym rozpoczął się proces Arkadiusza Ż., oskarżonego o zastrzelenie ojca w Złocieńcu podczas świąt Bożego Narodzenia 2023 roku. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu i marihuany.

.Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie
Źródło zdjęć: © PAP
Jakub Artych

Prokuratura Rejonowa w Drawsku Pomorskim oskarżyła Arkadiusza Ż. o zabójstwo ojca, naruszenie nietykalności cielesnej swojej partnerki i jej kuzyna oraz nielegalne posiadanie amunicji. Do tragicznych wydarzeń doszło w Złocieńcu podczas świąt Bożego Narodzenia 2023 r.

W nocy z 24 na 25 grudnia 2023 r. Arkadiusz Ż. wrócił do domu po świątecznym spotkaniu. Doszło do awantury, podczas której oddał co najmniej dwa strzały z pistoletu, na który miał zezwolenie. Ofiara zginęła na miejscu, a śledczy stwierdzili dwie rany postrzałowe.

Oskarżony miał również naruszyć nietykalność cielesną swojej partnerki i jej kuzyna, szarpiąc ich i wypraszając z domu. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu i marihuany. Śledczy zgromadzili opinie specjalistów z zakresu chemii, balistyki, genetyki oraz psychiatrii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kuriozalna sytuacja w Sopocie. Nietrzeźwy przyjechał autem na komendę

Jak czytamy w "Super Expressie", proces mężczyzny rozpoczął się w koszalińskim sądzie okręgowym. Arkadiusz Ż. został doprowadzony na salę rozpraw z aresztu, a sąd zdecydował, że proces będzie toczył się za zamkniętymi drzwiami, aby chronić prywatność oskarżonego i jego dzieci.

Prokurator oskarża Arkadiusza Ż. o działanie z zamiarem zabójstwa. - Zabił z zimną krwią - twierdzi prokurator. Strzały spowodowały krwotok wewnętrzny i ostrą niewydolność krążeniowo-oddechową, co doprowadziło do natychmiastowej śmierci ojca.

Prokurator Sławomir Domagała zaznaczył, że oskarżony miał w chwili tragedii znacznie ograniczoną poczytalność. Biegli psychiatrzy stwierdzili u niego poważne zaburzenia osobowości, a dodatkowo był pod wpływem alkoholu i marihuany.

Duże problemy Arkadiusza Ż.

Arkadiusz Ż. odpowiada również za inne przestępstwa, w tym szarpanie i przewrócenie swojej partnerki oraz uderzenie jej kuzyna. Dodatkowo, znaleziono u niego nielegalnie posiadaną amunicję.

Podczas śledztwa Arkadiusz Ż. zmieniał swoje zeznania. Raz zaprzeczał, że zabił, potem przyznawał się do strzałów, twierdząc, że działał w obronie własnej i dzieci, myśląc, że do domu wtargnął napastnik.

Wybrane dla Ciebie
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Brutalne morderstwo Rosjan. Znęcali się nad żołnierzem
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Nie żyje 11-latek. Tragedia w Małopolsce
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Torturowali i gwałcili więźniów w kolonii. Putin nagrodził ich szefa
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Znęcała się nad rocznym synkiem i wszystko nagrywała. Szokujący powód
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
Zboczeniec w autobusie. Zaatakował niewinną dziewczynkę
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
44-latek napastował dziecko w autobusie. Prokuratura apeluje do kobiet
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
Pobili i porwali 34-latka. Media: wcześniej byli karani
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
11-letnia Marta nie żyje. "Bardzo delikatna sprawa"
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Rosjanie zastrzelili jeńców. Wstrząsająca zbrodnia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Afgańczyk zabił Polkę w Niemczech. Nie trafi do więzienia
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Leżał przed blokiem. Tragiczne wieści ws. 38-latka
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury
Śmierć pracownika Lidla. Są ustalenia prokuratury