Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Szokujące zachowanie matki Kamilka z Częstochowy. Pisze to z więzienia

49

Matka tragicznie zmarłego Kamilka z Częstochowy pisze zza krat listy miłosne. Kobieta wyznała w nich, że chce wrócić do biologicznego ojca dziecka. W listach poprosiła, żeby mężczyzna czekał na nią, aż wyjdzie z więzienia. Wspomina też swoje dzieci.

Szokujące zachowanie matki Kamilka z Częstochowy. Pisze to z więzienia
Matka Kamilka z Częstochowy pisze z więzienia listy miłosne (Facebook)

8-letni Kamilek z Częstochowy został skatowany przez swojego ojczyma, Dawida B. Mężczyzna m.in. przypalał chłopca i polewał go wrzątkiem. Dziecko doznało rozległych oparzeń. Zmarło w szpitalu, 8 maja 2023 roku. Dramat rozgrywał się na oczach Magdaleny B. Biologiczna matka Kamilka nie reagowała, gdy jej drugi mąż znęcał się nad jej synem.

Kobieta od dwóch lat przebywa w areszcie w Grudziądzu. Jest oskarżona o udzielenie pomocy w zabójstwie Kamilka. Mimo to próbuje nawiązać kontakt ze swoim pierwszym mężem i biologicznym ojcem dziecka. Właśnie Artur Topól znalazł konającego syna i pierwszy zaalarmował służby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Istne piekło na ziemi. Tylko w ciągu pół roku zamordowali 10 dzieci

"Fakt" informuje, że Magdalena B. próbuje nawiązać kontakt z ojcem tragicznie zmarłego Kamilka. Kobieta ma dzwonić do byłego męża i pisać do niego listy miłosne.

W jednym z nich oświadczyła, że chce do mnie wrócić! Jak mam to rozumieć? Przecież to z jej powodu stała się straszna tragedia. Kamilek nie żyje. Dla niej nic się nie stało?! - pyta Artur Topól w rozmowie z "Faktem".

Ojciec Kamilka w szoku. Jego była żona chce do niego wrócić

Mężczyzna jest zażenowany i zszokowany postępowaniem byłej żony. Kobieta wcześniej m.in. fałszywie oskarżyła go o niepłacenie alimentów. Artur Topól podkreśla, że Magdalena B. w listach nie tylko wyznaje, że chciałaby do niego wrócić. Wspomina też swoje dzieci.

Usłyszałem od niej, że szkoda, że Kamilka z nami nie ma. Teraz? Zapytałem ją, gdzie byłaś wcześniej? - powiedział "Faktowi" wzburzony ojciec Kamilka.

Mężczyzna dodaje, że Magdalena B. pyta także o ich drugiego syna, Fabiana. Poza skatowanym Kamilkiem i Fabianem, oskarżona o współudział w zabójstwie ma jeszcze czwórkę dzieci. Kobieta została pozbawiona praw rodzicielskich do wszystkich.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Brutalny atak siekierą. 20-latka trafiona w twarz
Afgańczyk oskarżony o gwałt. Sąsiad przerwał milczenie
Syryjczyk zaatakował w Berlinie. Ujawnili podejrzenia służb
Skandaliczne zachowanie podejrzanego mężczyzny? Warszawianki ostrzegają
Brytyjka ofiarą napaści ze strony listonosza. Tragiczny koniec rozmowy
Zapomniała o nim. Dwulatek umierał w męczarniach
Agresor na wolności, strach w rodzinie 13-latki. "To jest małe miasto"
Porażające szczegóły ataku na 13-latkę. "W życiu nie widziałam"
Atak nożownika w Berlinie. Policja ujęła napastnika
Dramat na Pradze-Północ w Warszawie. Piesza weszła pod tramwaj
Atak nożownika w Berlinie. Sprawca zatrzymany
Bezdomni ukradli kartę i wygrali fortunę. Sprawą zajęła się policja
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić