W nocy z niedzieli na poniedziałek w Hamburgu doszło do dramatycznego incydentu. 15-letni chłopiec spadł z ósmego piętra wieżowca w dzielnicy Harburg. Policja, która przybyła na miejsce, podejrzewa, że chłopiec został zepchnięty z okna.
Według informacji podanych przez BILD.de, przed tragedią doszło do awantury w mieszkaniu na ósmym piętrze. Kilka osób miało wtargnąć do lokalu i zaatakować obecnych tam ludzi. W wyniku tego zamieszania 15-latek, pochodzący z Iraku, spadł z wysokości i zginął.
Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania sprawców. W akcji uczestniczyło wielu funkcjonariuszy, w tym oddziały z psami tropiącymi. Trzech młodych mężczyzn, którzy byli świadkami zdarzenia, zostało zatrzymanych na miejscu, jednak ich rola w incydencie nie jest jeszcze jasna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie poszukiwań, w dzielnicy Hammerbrook, policja zatrzymała dwa taksówki. Wśród pasażerów znaleziono czterech młodych Syryjczyków oraz 22-letnią Irakijkę, którzy zostali aresztowani pod zarzutem udziału w zdarzeniu.
Czytaj więcej: Kamery nagrały je w drogerii. Twarze zobaczy cała Polska
Tragedia w Niemczech. Policja szuka sprawców
Miejsce tragedii zostało zabezpieczone, a policja prowadzi intensywne śledztwo. Na miejscu znaleziono również maczetę, jednak policja nie potwierdziła jeszcze jej związku z incydentem. Śledczy starają się ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.