Tragiczne wieści z Belgii. 36-letni Polak nie żyje

Tragiczne wieści płyną z Belgii. W piątek (19 września) wieczorem w Liedekerke w Brabancji Flamandzkiej 36-letni Polak utopił się w rzece Dender podczas wędkowania z przyjaciółmi. Jak podaje hln.be, mimo szybkiej akcji ratunkowej służb, mężczyzny nie udało się uratować, a okoliczności wypadku bada prokuratura.

Tragiczny wypadek nad rzeką DenderTragiczny wypadek nad rzeką Dender
Źródło zdjęć: © Pixabay
Danuta Pałęga

Jak podaje hln.be, w piątek wieczorem w Liedekerke (Brabancja Flamandzka) zmarł 36-letni mężczyzna, który wpadł do rzeki Dender. Służby ratunkowe po przybyciu na miejsce nie były w stanie uratować życia poszkodowanego. Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie tragedii.

Mężczyzna łowił ryby z przyjaciółmi w pobliżu mostu w strefie przemysłowej Begijnenmeers, gdy nagle znalazł się w wodzie. Świadek natychmiast wezwał pogotowie. Jak informuje portal hln.be, zgłoszenie alarmowe wpłynęło o godz. 20.25 do Strefy Straży Pożarnej Brabancji Flamandzkiej Zachodniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak uchronić się przed utonięciem?

Akcja ratunkowa i sekcja zwłok

Po przybyciu na miejsce zdarzenia ofiara nie była widoczna w wodzie. Nasz zespół nurkowy natychmiast rozpoczął poszukiwani. Poszkodowany został znaleziony bez użycia sonaru. Natychmiast rozpoczęto udzielanie pomocy medycznej, ale niestety bez rezultatu - relacjonuje Wouter Jeanfils, rzecznik straży pożarnej.

Jak podaje hln.be, teren został otoczony kordonem policyjnym, a przyjaciele ofiary zostali przesłuchani. Jeden z nich wymagał interwencji lekarzy ze względu na silny szok emocjonalny. Prokuratura w Halle-Vilvoorde potwierdza, że śledztwo jest w toku, a sekcja zwłok odbędzie się w poniedziałek.

Szerszy kontekst problemów nad Denderem

Jak informuje portal hln.be, wzdłuż rzeki Dender od jakiegoś czasu zgłaszane są problemy związane ze społecznością wędkarzy: w tym pijaństwo, kłusownictwo i agresywne zachowania. Lokalne władze zapowiedziały dodatkowe środki w celu poprawy bezpieczeństwa.

Wczoraj wieczorem zmarł Polak. Myślami jestem z jego rodziną i przyjaciółmi. Dziękuję służbom ratunkowym, w szczególności nurkom z Strefy Straży Pożarnej Brabancji Flamandzkiej Zachodniej i Wschodniej, za ich wysiłki - skomentował burmistrz Berdien van den Abeele.

Van den Abeele podkreśla jednak, że wypadku nie można obecnie powiązać bezpośrednio z wcześniej zgłaszanymi problemami.

Wybrane dla Ciebie

Koszmarny wypadek nastolatków. "To byli pasjonaci przyrody"
Koszmarny wypadek nastolatków. "To byli pasjonaci przyrody"
Zginęli dwaj uczniowie. Słowa mieszkanki dają do myślenia
Zginęli dwaj uczniowie. Słowa mieszkanki dają do myślenia
W sieci pojawił się nekrolog. Tak pożegnają Natalkę i jej tatę
W sieci pojawił się nekrolog. Tak pożegnają Natalkę i jej tatę
Rodzina rozbiła się o drzewo. Świadek mówi o drodze. "Miejscowi wiedzą"
Rodzina rozbiła się o drzewo. Świadek mówi o drodze. "Miejscowi wiedzą"
Popchnął 12-latka na rowerze i uciekł. Policja szukała go od czerwca
Popchnął 12-latka na rowerze i uciekł. Policja szukała go od czerwca
Sternik jachtu się przyznał. Cztery osoby zginęły. Ruszył proces
Sternik jachtu się przyznał. Cztery osoby zginęły. Ruszył proces
Kot konał w skrytce. Policja bada dwie wersje wydarzeń
Kot konał w skrytce. Policja bada dwie wersje wydarzeń
Pościg za obywatelem Ukrainy. Sąd wydał wyrok w trybie przyspieszonym
Pościg za obywatelem Ukrainy. Sąd wydał wyrok w trybie przyspieszonym
Bartosz G. nie wróci jeszcze do Polski. Adwokat rodziny Mai tłumaczy
Bartosz G. nie wróci jeszcze do Polski. Adwokat rodziny Mai tłumaczy
Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie
Syn miał zabić ojca w Wigilię? Ruszył proces w tej sprawie
Wyłudził niemal 80 tys. na fałszywe choroby. Teraz grozi mu do 8 lat
Wyłudził niemal 80 tys. na fałszywe choroby. Teraz grozi mu do 8 lat
Atak na ratowników w uzdrowisku. 54-latek stanie przed sądem
Atak na ratowników w uzdrowisku. 54-latek stanie przed sądem