Tragiczny atak nożownika w Stalowej Woli. Konrad K. znów budzi niepokój

Mężczyzna, który dopuścił się dramatycznego ataku w Stalowej Woli, opuścił szpital psychiatryczny i jest na wolności. Dlaczego Konrad K. wyszedł już na wolność? Osoby, które zostały zaatakowane przez niego, są przerażone.

.Tragiczny atak nożownika w Stalowej Woli. Konrad K. znów budzi niepokój
Źródło zdjęć: © PAP, WP
Jakub Artych

Do tragicznych wydarzeń doszło 20 października 2017 roku w centrum handlowym "VIVO!" w Stalowej Woli. Konrad K., zaopatrzony w wojskowe bagnety, zaatakował przypadkowych klientów galerii. Wynikiem ataku była śmierć jednej osoby oraz poważne rany u dziewięciu innych. Napastnik został zatrzymany przez klientów i przekazany policji.

Konrad K. usłyszał łącznie 18 zarzutów, z czego jeden dotyczył zabójstwa, a dziewięć kolejnych usiłowania zabójstwa. Dodatkowe zarzuty obejmowały spowodowanie ciężkich obrażeń oraz oszustwa finansowe.

Odkrycie w wagonie z węglem. Pociąg z Białorusi wzbudził podejrzenia

11 grudnia biegli psychiatrzy orzekli, że jego stan zdrowia uległ poprawie i może opuścić placówkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wtedy były zapewnienia, że jak tam trafił, to już nie wyjdzie. Że prędzej by się z więzienia wydostał niż stamtąd. Że tam będzie odizolowany - tłumaczy dla TVN Uwagi pan Wojciech, jeden z poszkodowanych tamtego zdarzenia.

Decyzja Sądu Okręgowego w Zamościu spotkała się z protestem prokuratury, która domagała się powołania nowego zespołu biegłych. Sąd jednak odrzucił wniosek, argumentując, że opinie lekarzy były "jasne, pełne i bezsprzeczne".

Kto weźmie odpowiedzialność za to, jak on znowu coś zrobi? On był agresywny już przed incydentem w galerii. To nie był jego pierwszy wybryk. Z tego, co wiadomo, to z zakładu pracy też został zwolniony za agresywne zachowanie. Słyszałem, że swojego brygadzistę ścigał ze śrubokrętem czy z czymś - dodaje pan Wojciech.

Z trudem zbudowane poczucie bezpieczeństwa 26-letniej Wiktorii - również ofiary nożownika - pewnego dnia runęło w gruzach.

Przyszło do mnie pismo z sądu, że on wychodzi na przepustkę. Nie wiedziałam, co mam robić. Byłam w szoku, że osoba, która zabiła jedną osobę i raniła tyle osób, może wyjść i być koło nas - podkreśla.

Prokuratora nie zgadza się z sądem

Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada dalsze kroki prawne. - Odwołaliśmy się do Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Liczymy, że sprawa zostanie rozpatrzona bezzwłocznie - poinformował Andrzej Dubiel, rzecznik prokuratury.

Jak podkreśla TVN Uwaga, niemal wszyscy zaatakowani mają do dzisiaj trwały uszczerbek na zdrowiu. Wiktoria przeszła długą i bolesną rehabilitację, bo miała w ogóle nie chodzić. Teraz utrzymuje się z renty. Chciałaby podjąć pracę, jednak nie jest w stanie ani dłużej siedzieć, ani stać

Wybrane dla Ciebie
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
Spalone auto wojskowe. W środku zwłoki. Dramat przy granicy z Ukrainą
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
7-latek nie żyje. Tragiczny wypadek w Zdunach
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Bestialski atak. Przewrócił i kopał kobietę. Pokazali zdjęcie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Stał na stopniu śmieciarki. Kia uderzyła. Wstrząsające nagranie
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Polka zatrzymana w Hiszpanii. Grozi jej do 8 lat więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
Chciał odwiedzić groby i bliskich. Od razu trafił do więzienia
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
List żelazny. Zapadła decyzja ws. Bartosza G.
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Kopał kobietę leżącą na ziemi. Brutalny atak w Żyrardowie
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Tragedia o poranku. Nie żyje policjant
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Łukasz kochał piłkę nożną. Jego 13-letni brat miał zadać mu 40 ciosów
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
Nie żyje 28-latek. Tragedia na A4. Policja ujawnia przyczynę
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności
24 lata po śmierci Oli. Zabójca wciąż na wolności