Ukrywał się w zagajniku. Z szałasu trafił prosto do celi

Policjanci z Radzynia Podlaskiego zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwany listem gończym schronił się w prowizorycznym szałasie w lesie, gdzie próbował unikać funkcjonariuszy.

Poszukiwany listem gończym mężczyzna ukrywał się w sosnowym zagajniku  Poszukiwany listem gończym mężczyzna ukrywał się w sosnowym zagajniku
Źródło zdjęć: © KPP w Radzyniu Podlaskim
Malwina Witkowska

W poniedziałek, 17 marca, we wczesnych godzinach porannych kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim (województwo lubelskie) przeprowadzili akcję w jednej z miejscowości na terenie gminy Wohyń.

Funkcjonariusze z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób podejrzewali, że może tam ukrywać się 61-letni mężczyzna poszukiwany listem gończym. Sąd wydał nakaz jego zatrzymania w związku z zarzutami dotyczącymi gróźb karalnych oraz niszczenia mienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierował samochód stopami. Finał mógł być tylko jeden

Ukrywał się w szałasie

Po dokładnym sprawdzeniu terenu i przeszukaniu okolicznych obszarów policjanci dotarli do leśnego kompleksu, w którym mężczyzna postanowił się ukryć.

W gęstym zagajniku, ponad kilometr od swojego miejsca zamieszkania, zbudował prowizoryczny szałas, który miał na celu zapewnienie mu schronienia i ukrycie się przed wymiarem sprawiedliwości. Kryjówka mężczyzny, sprytnie schowana wśród młodych sosen, nie umknęła jednak czujnym oczom funkcjonariuszy, którzy po starannym przeszukaniu terenu ostatecznie ją odkryli.

Mundurowi w młodym sosnowym zagajniku ponad kilometr od miejsca zamieszkania mężczyzny odnaleźli specjalnie zbudowany szałas, w którym ukrywał się 61-latek. Wewnątrz szałasu znajdował się plecak z żywnością i napojami – przekazał podkomisarz Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim.

Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mężczyznę i przetransportowali go na komendę. Po wykonaniu niezbędnych czynności został on przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
"Reanimują kogoś". Wjechał hulajnogą w karetkę. Tragedia w Gdańsku
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Nie żyje 47-latek. Zmarł po interwencji policji w Bydgoszczy
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Balon spadł pod Białą Podlaską. To znaleźli na polu
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Napadł seksualnie własną matkę. Wstrząsające wieści ze Żnina
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Zgwałcił małoletnią? Decyzja sądu ws. urzędnika z Elbląga
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Kępno: 19-latka z nożem zaatakowała ratowniczkę SOR. Jest decyzja o areszcie
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Mężczyzna zagryziony przez psy? Nieoficjalne: prokuratorzy mają wątpliwości
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Sprzątał rosyjską katownię. Przerażająca relacja nastolatka
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Groźny atak amstaffa na Saskiej Kępie. "Mój ukochany pies nie żyje"
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Zwłoki w BMW. Makabryczne odkrycie na Podkarpaciu
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Tragiczny wypadek w Celinach. Nie żyją trzy osoby
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów
Dramat pod Dino. Atak nożownika na oczach klientów