Widział atak nożownika. "Miał strasznie białe oczy"

W Olkuszu doszło do dwóch brutalnych ataków nożownika. Reporterzy programu "Uwaga!" dotarli do świadka zdarzenia w centrum handlowym. - Miał strasznie białe oczy, ciężko to opisać, ale wyglądał jakby był opętany - powiedział o napastniku.

Koszmar w Olkuszu. Nożownik zaatakował w dwóch miejscach.Koszmar w Olkuszu. Nożownik zaatakował w dwóch miejscach.
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service
Mateusz Domański

W poniedziałek po południu w Olkuszu doszło do ataku nożownika, który natarł na 60-letniego mężczyznę na osiedlowej uliczce. Napastnik zadał kilka ciosów i uciekł. Policja rozpoczęła poszukiwania, jednak nie udało się go zatrzymać.

We wtorek nożownik ponownie zaatakował, tym razem w centrum handlowym. Rannych zostało troje pracowników sklepu oraz klientka. Świadek zdarzenia, pan Mateusz, opisał napastnika jako osobę wyglądającą na opętaną.

Nagle usłyszałem jak jakaś pani krzyczy: "Uciekajcie, gościu z nożem, atakuje ludzi!"(…) Ludzie zaczęli w popłochu uciekać. Po jakiś 10-15 sekundach wyskoczył gość z nożem. Miał około 1,90 wzrostu. Miał strasznie białe oczy, ciężko to opisać, ale wyglądał jakby był opętany. Ani razu się nie odezwał. Ludzie do niego krzyczeli, a on nie reagował. Wszystko to robił w ciszy. Szedł i atakował - powiedział pan Mateusz w rozmowie z reporterem "Uwagi".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wraca sprawa granatnika. Siemoniak: nie do obrony

Podczas ataku w centrum handlowym pan Mateusz próbował się bronić, pchając wózek w stronę napastnika.

Za wiele to nie dało i musiałem uciekać, bo wiedziałem, że walka nie będzie dobrym pomysłem. Chwilę mnie gonił, ale ostatecznie sobie odpuścił - dodał.

Nożownik zaatakował w sklepie. "Ratujcie"

Po ataku nożownika pan Mateusz ruszył z pomocą rannej kobiecie.

Na pewno dostała w plecy, może też w bok, ciężko określić. Niedaleko był jej mąż, który krzyczał: "Pomóżcie mojej żonie!". Wziąłem to co było pod ręką, jakieś koszulki, skarpetki, żeby zatamować krwawienie - zrelacjonował.

Zdradził też, że najbardziej przerażająca była cisza, przez którą trudno było ustalić, gdzie znajduje się nożownik.

Chodził w amoku, nic do niego nie docierało, on po prostu atakował. Gdyby nikt go nie obezwładnił to myślę, że atakowałby dalej - podsumował pan Mateusz.

23-letni napastnik został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty pięciokrotnego usiłowania zabójstwa.

Wybrane dla Ciebie

Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Gracjan dźgnął dwóch nastolatków. "On zawsze miał nóż"
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Żołnierz Putina zgwałcił ją i zabił. Osierociła malutkie dziecko
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Ostatnie dni Jacka Jaworka. Odtworzyli dramatyczny przebieg zdarzeń
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Strażakom zastawiono remizę. Nie mogli ratować Grzegorza
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Bestie z Buczy staną przed sądem. Tak traktowali Ukraińców
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Tragedia na dachu szkoły. Nie żyje młody mężczyzna
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Polski turysta zginął w Grecji. Policja bada okoliczności zdarzenia
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
Pomagali jego matce. 54-latek zaatakował ratowników medycznych
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
"Serce mam za nim". Dlaczego Teresa D. pomogła Jaworkowi?
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Zgwałcił masażystkę. Miał dwa noże. Obława w Niemczech
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Miał 19 lat. Zginął podczas treningu kolarskiego
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa
Horror Polki we Włoszech. Ponad 10 ciosów. Powtarzała te cztery słowa