W miniony weekend policjant Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu wraz z żoną pełniącą obowiązki Zastępcy Komendanta Komisariatu Policji w Kątach Wrocławskich podczas robienia zakupów zatrzymali na gorącym uczynku sprawę kradzieży artykułów spożywczych oraz alkoholu w jednym ze sklepów Biedronka.
Czytaj także: Już tylko 25 proc. zniżki. Sieć informuje o zmianach
Mężczyzna swoim zachowaniem wzbudził podejrzenie u policjantów, którzy obserwowali go, a następnie zatrzymali na parkingu przy sklepie.
Sprawca wykorzystał nieuwagę pracowników sklepu, wychodząc niepostrzeżenie z towarem w wózku sklepowym. Sprawcą okazał się 40-letni mieszkaniec Głogowa, który był poszukiwany za liczne kradzieże przez miejscową policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Polka jest muzułmanką. Zdradza, kiedy ściąga hidżab
Okazało się, że podejrzewany wykorzystał chwilę nieuwagi obsługi sklepu po czym zabrał artykuły spożywcze na kwotę 2 tys. zł. i nie płacąc za towar wyszedł na zewnątrz. Całe zdarzenie zauważyli funkcjonariusze - relacjonuje kom Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
40-letniemu mężczyźnie może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.