Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp. skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 43-letniemu Marcinowi F., który jest oskarżony o spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Jak poinformowała rzeczniczka prokuratury, Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy oraz alkoholu, mając we krwi ponad 0,5 promila.
Śmiertelny wypadek na DK22
Do tragicznego zdarzenia doszło 8 lipca 2024 r. na drodze krajowej nr 22 między Strzelcami Krajeńskimi a Zdroiskiem. Marcin F., kierując peugeotem 206, wyprzedzał inny pojazd, jadąc z nadmierną prędkością i nie zachowując przy tym należytej ostrożności.
W wyniku tego manewru doszło do czołowego zderzenia z motocyklem prowadzonym przez Piotra Sz. Mężczyzna zginął na miejscu.
To był kolejny raz
Marcin F. nie po raz pierwszy miał problemy z prawem związane z prowadzeniem pojazdów. W 2013 r. został skazany za jazdę pod wpływem substancji psychotropowych. Dodatkowo, pięć lat później cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami, co nie powstrzymało go przed ponownym złamaniem prawa.
Obecnie oskarżony przebywa w areszcie tymczasowym, gdzie czeka na rozpoczęcie procesu. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wlkp., a akt oskarżenia został skierowany do sądu rejonowego w Gorzowie Wlkp.
Sprawa Marcina F. jest kolejnym przykładem na to, jak nieodpowiedzialne zachowanie na drodze może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Społeczeństwo oczekuje surowych kar dla sprawców, aby zapobiec podobnym wypadkom w przyszłości. Eksperci wskazują jednak, że to nieuchronność kary może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Źródło: Polska Agencja Prasowa