Zabójstwo w Jeleniej Górze. Resort reaguje na falę hejtu
Rzeczniczka MSWiA zareagowała na hejt, który wylał się w sieci po śmierci 11-latki w Jeleniej Górze. Wielu internautów rozpowszechnia fałszywą informację, że 12-letnią sprawczynią morderstwa była dziewczynka z Ukrainy. - Stop fake newsom - napisała w serwisie X Karolina Gałecka.
W sprawie morderstwa w Jeleniej Górze powstało wiele plotek i niedomówień. Sąd i prokuratura nie chcą udzielać szczegółowych informacji na temat okoliczności zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek (15 grudnia). Dla części internautów to pożywka, możliwość publikacji treści o charakterze hejterskim i opartym na nienawiści na tle narodowościowym.
W sieci pojawiła się fałszywa informacja, że 12-letnia sprawczyni morderstwa w Jeleniej Górze to obywatelka Ukrainy. Na TikToku pojawiło ię wideo, w którym mężczyzna twierdzi, że "ukraińskie dzieci mordują nasze dzieci". Sprawę opisaliśmy szerzej.
Miasto, które zniknęło. Tam toczy się akcja bestsellerowej powieści
Na hejt i dezinformację zareagowała Karolina Gałecka. Rzeczniczka MSWiA zaznaczyła, że na temat sprawy z Jeleniej Góry pojawiają się "fake newsy". Zaprzeczyła też (potwierdzając m.in. nasze wcześniejsze informacje), że sprawczyni morderstwa jest Ukrainą.
Stop fake newsom. Podejrzana 12-latka z Jeleniej Góry nie jest Ukrainką. Rozpowszechnianie takich bzdur to świadoma dezinformacja, która żeruje na tragedii i podsyca nienawiść pomiędzy Polską a Ukrainą - napisała Gałecka w serwisie X.
W rozmowie z o2.pl podkom. Iwona Kijowska z biura prasowego Komendy Głównej Policji przekazała, że policja będzie badać temat nienawiści na tle rasowym i hejt, który wylewa się ws. śmierci 11-letniej dziewczynki.
Będziemy reagować, jeżeli otrzymamy sygnał o przestępstwach na tle narodowościowym lub rasowym. Będziemy też obserwować media społecznościowe. Z naszej strony nie ma przyzwolenia na tego typu działania - przekazała o2.pl podkom. Kijowska.