W Białymstoku ruszył proces aktywisty oskarżonego o grożenie funkcjonariuszom Straży Granicznej. Sprawa dotyczy incydentu związanego z wnioskiem o ochronę międzynarodową.
Dwie osoby zostały oskarżone o uszkodzenie zabytkowej Bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej. Do zdarzenia doszło w sobotę rano. Bramę zaatakowali pomarańczowym proszkiem aktywiści Ostatniego Pokolenia. Grozi im do ośmiu lat więzienia.
- To co zrobiła Marianna Schreiber było niedopuszczalne - mówi o2.pl Julia Keane z Ostatniego Pokolenia. Jak dodaje, aktywiści nie chcą składać wniosku o ściganie zawodniczki freak fight. Do prokuratury wpłynęło jednak zawiadomienie w tej sprawie.