Do brutalnego ataku doszło w czwartek, 27 marca, na ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Poszkodowany 47-latek walczy o życie w szpitalu. Dziś stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu dwóch osób, które mają związek z atakiem. To kobieta i mężczyzna.
Szokujące sceny rozegrały się na pokładzie samolotu linii Delta Air Lines lecącego z Atlanty do Los Angeles. Pewien mężczyzna został obezwładniony po tym, jak zaatakował współpasażerów — jednego z nich ugryzł, a kilku uderzył. Do incydentu doszło w poniedziałek, 17 marca.
Jacek N., 43-letni mieszkaniec Tarnobrzega, usłyszał zarzuty za umyślne najechanie wózkiem inwalidzkim na dwie kobiety oraz pobicie ratowników medycznych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Mężczyzna z Tychów, który zaatakował ratowników medycznych, stanie przed sądem za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Został objęty policyjnym dozorem.
Mężczyzna z okolic Biłgoraja (woj. lubelskie) stanie przed sądem, gdzie odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej ratownika medycznego oraz policjanta. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do trzech lat.
Alexander S., 40-letni Niemiec, usłyszał zarzuty podwójnego zabójstwa po ataku w Mannheim. Sąd rejonowy zdecydował o jego aresztowaniu. Motyw działania pozostaje nadal niejasny, ale jego zachowanie budzi przerażenie. - Patrzył w przestrzeń, a potem nagle zaczął się śmiać - mówi znajomy 40-latka, który rozmawiał z nim przed tragedią.
Podczas transportu do szpitala w Zielonej Górze agresywny mężczyzna zaatakował ratownika medycznego w karetce pogotowia. Pacjent uderzył ratownika w głowę, uszkadzając mu okulary, oraz zdemolował ambulans. Sprawę bada policja z Krosna Odrzańskiego.
Sąd Okręgowy w Radomiu podtrzymał wyrok pięciu miesięcy więzienia dla 39-latka z Iłży, który obrzucił jajkami byłego burmistrza Przemysława Burka. Dodatkowo Filip P. musi zapłacić 3 tys. zł zadośćuczynienia. Mężczyzna atak na włodarza transmitował w sieci.
Na początku lutego doszło do wstrząsającego zdarzenia w niemieckim Erfurcie. 17-letni Eric P. brutalnie zaatakował nożem 14-letniego Lennoxa P., zadając mu dwa ciosy, w tym jeden prosto w serce. Chłopiec cudem przeżył. Teraz ofiara przerwała milczenie. Głos zabrał też ojciec 14-latka, który precyzyjnie opisał dramatyczny incydent.
W sobotę w Miluzie na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika, w wyniku którego zginęła jedna osoba, a pięć zostało rannych, w tym dwie ciężko. Napastnik został zatrzymany. Na to zdarzenie zareagował już prezydent Francji Emmanuel Macron.
Do skandalicznej sytuacji doszło we wtorek, 11 lutego w Bielsku-Białej. Autobus MZK dotarł na przystanek z 90-sekundowym opóźnieniem, co rozwścieczyło jednego z pasażerów. Agresywny 77-latek podszedł do kobiety prowadzącej autobus, zaczął ją szarpać i dusić. Bielska policja poinformowała, że starszy mężczyzna spieszył się do... lekarza.
46-letni mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące za brutalny atak na 34-latkę w Parku Julianowskim w Łodzi. Dzięki zabezpieczonym nagraniom z monitoringu szybko został zatrzymany. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara więzienia od dwóch do 15 lat. Sprawa jest w toku.
Warszawscy policjanci zatrzymali 24-latka, który za cel obrał sobie kobiety przechodzące w pobliżu Dworca Centralnego w Warszawie – podaje TVN24. Jedna z pokrzywdzonych kobiet twierdzi, że napastnik rozbił jej okulary i groził jej śmiercią. Okazuje się, że na policję zgłaszają się kolejne pokrzywdzone osoby.
Nieznany sprawca napadł i brutalnie pobił 14-letnią dziewczynkę. Do ataku doszło w środę, 12 lutego w Rabce-Zdroju (woj. małopolskie), gdy nastolatka szła do szkoły. Właśnie pojawiły się nowe informacje na ten temat. Małopolscy policjanci przekazali, że sprawca napadu został zatrzymany.
Grupa pijanych nastolatków dokonała aktów agresji w Warszawie – zrzuciła telewizor z 11. piętra, a następnie zaatakowała przechodniów na ulicy. Jak informuje "Miejski Reporter", w wyniku tego incydentu jedna osoba doznała obrażeń i musiała trafić do szpitala.
Katowicka policja zatrzymała 49-letniego mężczyznę, który zaatakował znajomego nożem. Mężczyzna słyszał zarzuty usiłowania zabójstwa oraz spowodowania obrażeń ciała. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Rośnie bilans ofiar ataku w Szwecji. Nie żyje już 11 osób. Tymczasem w mediach pojawiają się nowe informacje o 35-letnim sprawcy ataku. - Sprawiał wrażenie, jakby nie lubił ludzi - wspominają bliscy w rozmowie z Aftonbladet.
W Andrychowie doszło do szokującego incydentu. 26-letni mężczyzna zaatakował swoją babcię ostrym narzędziem. Wnuk usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa i został tymczasowo aresztowany przez sąd w Wadowicach.