W sobotę w okolicach Los Angeles (USA) doszło do dramatycznego zdarzenia. Kierowca z impetem wjechał do salonu sprzedaży samochodów CarMax, raniąc osiem osób.
Pożary w Los Angeles i okolicy nadal nie zostały opanowane. Niestety, wraz z nimi pojawia się kolejne zjawisko, które budzi niepokój. Chodzi o szabrownictwo - kradzieże podczas katastrof naturalnych. Jeden z 29 zatrzymanych w tej sprawie mężczyzn użył podstępu, poszywając się za strażaka.
W Calabasas doszło do pożaru, który zmusił do masowej ewakuacji mieszkańców. Pożar, nazwany Kenneth, szybko rozprzestrzenia się przez West Hills, a 900 strażaków walczy z ogniem. Jak informuje "Daily Mail", podejrzany o celowe podpalenie został zatrzymany przez policję w Los Angeles.