Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w sobotę po godz. 16, we wschodniej części Berlina, na stacji Sophie-Charlotte-Platz. Z relacji "Bilda" wynika, że napastnik starł się z przypadkowym przechodniem. Potem podążył za mężczyzną na peron stacji metra, gdzie wyciągnął nóż, którym ugodził 29-letniego Niemca. Rana okazała się śmiertelna.
Początkowo sprawca uciekł policji, ale szybko został namierzony - niedaleko stacji metra. Według "Die Welt", w pewnym momencie uzbrojony mężczyzna ruszył w kierunku funkcjonariuszy. Dlatego konieczne było oddanie kilku strzałów.
Czytaj także: Dwaj 17-latkowie spłonęli żywcem. Tragedia w Niemczech
Syryjczyk zmarł w szpitalu
Jeden ze strzałów trafił napastnika w szyję. Ciężko ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala. "Bild" poinformował właśnie, że napastnik to 43-letni Syryjczyk. Jego życia nie udało się uratować. Lekarze stwierdzili zgon około 6:30 rano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tło ataku nożownika pozostaje niejasne. Jak ustalili śledczy, prawdopodobnym motywem był atak wściekłości. Nadal nie jest jasne, czy napastnik i ofiara się znali - pisze "Bild".
Świadek, który widział uciekającego mężczyznę z nożem, w rozmowie z dziennikiem powiedział, że napastnik "był ubrany na czarno. Trzymał nóż w powietrzu i wymachiwał nim. Biegał, jakby był naćpany".
Sprawę bada policyjny widział zabójstw.