Dariusz G. chciał uwieść 14-latka. Zakonnik stanął przed sądem
Paulin Dariusz G. z Częstochowy stanął przed sądem za próbę uwiedzenia 14-latka i posiadanie pornografii dziecięcej. Zakon paulinów wszczął procedury kanoniczne.
Paulin Dariusz G., związany z jednym z częstochowskich kościołów, został oskarżony o poważne przestępstwa seksualne wobec nieletniego. Proces duchownego rozpoczął się w ubiegłym tygodniu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie. Zarzuty dotyczą m.in. tzw. groomingu, czyli manipulacji w celu uwiedzenia dziecka przez internet.
Śledczy ustalili, że Dariusz G. nawiązał kontakt z 14-letnim chłopcem w 2023 r. Rodzice nastolatka odkryli niepokojącą korespondencję, co skłoniło ich do zgłoszenia sprawy przełożonym duchownego. Ci z kolei powiadomili prokuraturę. Prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie potwierdził, że oskarżony usłyszał dwa zarzuty.
Pierwszy dotyczy nakłaniania osoby małoletniej poniżej 15 roku życia do spotkania w celu seksualnym (tzw. grooming). Wielokrotnie miało dochodzić do tego za pośrednictwem komunikatora internetowego. Drugi zarzut dotyczy posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. To znaczna ilość zdjęć i filmów, które zostały ujawnione w miejscu zamieszkania oskarżonego paulina - przekazał prokurator Ozimek w rozmowie z "Faktem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 06.02
Reakcja zakonu paulinów
Zakon paulinów zareagował na te oskarżenia, odsuwając Dariusza G. od posługi duszpasterskiej. Zakonnik został umieszczony na terenie Częstochowy z powodu zastosowanego dozoru policyjnego. Rzecznik Kurii Generalnej, o. Sebastian Matecki, poinformował o wszczęciu procedur kanonicznych.
"Jesteśmy tą sytuacją głęboko poruszeni. Takie zachowania nigdy nie powinny mieć miejsca. W naszym zakonie przestrzegane są zasady ochrony dzieci i młodzieży oraz dbamy o pełną transparentność w działaniach duszpasterskich. Nie ma naszej zgody na krzywdę jakiegokolwiek dziecka, ani osoby dorosłej" - napisano w oświadczeniu Kurii Generalnej Zakonu Paulinów.
Zakon wydał oświadczenie, w którym podkreślił determinację do współpracy z organami ścigania. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami, a Dariuszowi G. grozi do 15 lat więzienia.