Znaleźli zwęglone zwłoki mężczyzny. Zatrzymano podejrzanego 34-latka
W piątkowe popołudnie, 7 lutego, policja otrzymała zgłoszenie dotyczące zwłok odnalezionych na prywatnej posesji w Żydowie, w gminie Kołaczkowo (woj. wielkopolskie). Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy, którzy potwierdzili przerażające doniesienia – na tyłach zabudowań znaleziono ciało 79-letniego mężczyzny.
Zwłoki były częściowo zwęglone, co wskazywało na możliwość celowego podpalenia. Na posesji przebywał również 34-letni mężczyzna, który został zatrzymany w związku ze sprawą.
Jak ustalono, zarówno on, jak i ofiara wynajmowali tam mieszkania. Policja podkreśliła, że w momencie zatrzymania mężczyzna był trzeźwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Złodzieje ukradli łup innych złodziei. Wszystko się nagrało
Śledztwo pod nadzorem prokuratury
Na miejscu natychmiast rozpoczęto czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratora oraz koronera. Decyzją śledczych ciało 79-latka przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu, gdzie miała zostać przeprowadzona sekcja zwłok.
Czynności na miejscu zdarzenia były prowadzone pod nadzorem prokuratora rejonowego we Wrześni i koronera. Ciało mężczyzny zostało przetransportowane do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. W tej sprawie zostanie wszczęte śledztwo, które ma wyjaśnić przebieg wypadków i potwierdzić tożsamość denata – przekazał "Super Expressowi" asp. Adam Wojciński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji we Wrześni.
Niejasne okoliczności śmierci
Na chwilę obecną nie ustalono, czy do śmierci 79-latka mogły przyczynić się osoby trzecie. Śledczy analizują wszystkie możliwe scenariusze, a wyniki sekcji zwłok mogą pomóc w ustaleniu przyczyn tragedii.
Jak podaje "Super Express", na posesji, gdzie doszło do makabrycznego odkrycia, panowała cisza – sąsiedzi twierdzą, że nie słyszeli żadnych niepokojących dźwięków. Śledczy nie wykluczają żadnej wersji wydarzeń, a zatrzymany 34-latek może odegrać kluczową rolę w wyjaśnieniu sprawy.
Zwęglone zwłoki w Wielkopolsce. Co dalej?
Śledztwo w tej sprawie jest na wczesnym etapie, a służby prowadzą intensywne działania, by wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w Żydowie. Do czasu uzyskania wyników sekcji zwłok oraz przesłuchań nie można jednoznacznie określić, czy doszło do przestępstwa.
Policja apeluje o wszelkie informacje mogące pomóc w rozwiązaniu tej zagadki i zapewnia, że każda hipoteza zostanie dokładnie sprawdzona.
Przeczytaj też: 40-latka oszukana na 150 tys. zł. Policja apeluje o ostrożność