Dwulatek chwycił za broń. Nie żyje 22-letnia matka

Dziecko wzięło niezabezpieczoną broń i naciągnęło spust, co doprowadziło do śmierci 22-letniej matki chłopca. Dramat miał miejsce w Kalifornii, w Stanach Zjednoczonych. Rodzina kobiety obwinia jej partnera za przechowywanie pistoletu bez odpowiednich zabezpieczeń.

Dwulatek przez przypadek zabił swoją matkę  Dwulatek przez przypadek zabił swoją matkę
Źródło zdjęć: © Pixabay
Malwina Witkowska

Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek, 6 grudnia, w mieszkaniu rodziny w Fresno. 22-letnia Jessinya Mina, matka dwójki dzieci, nie zauważyła, co trzyma w rękach jej 2-letni synek. Okazało się, że dziecko zaczęło się bawić pistoletem.

W tym czasie kobieta odpoczywała w łóżku, kiedy nagle rozległ się głośny huk. Kula trafiła w 22-latkę. Po wystrzale 18-letni partner kobiety, Andrew, natychmiast wezwał służby ratunkowe. Kiedy na miejsce przybyła ekipa pogotowia, ofiara znajdowała się w stanie krytycznym. Została przetransportowana do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili jej zgon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca audi wypadł z drogi. Od razu trafił na patrol policji

Dziecko zastrzeliło matkę

Rodzina 22-latki twierdzi, że kobieta wielokrotnie prosiła swojego partnera, aby nie przechowywał broni w domu. "Moja siostra była młodą matką, która pragnęła zapewnić swoim dzieciom bezpieczeństwo. Zginęła przez nieodpowiedzialność i ignorowanie jej próśb przez swojego chłopaka. Teraz jej dzieci zostaną bez matki, a my będziemy ją pamiętać tylko we wspomnieniach" - napisała siostra zmarłej.

18-letni Andrew został aresztowany pod zarzutem niewłaściwego przechowywania broni palnej oraz narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Jak informuje "Fakt", po wpłaceniu kaucji mężczyzna został zwolniony z aresztu, ale grozi mu kara do 6 lat więzienia, jeśli zostanie uznany za winnego.

Eksperci podkreślają, że właściwe przechowywanie broni mogło zapobiec tej tragicznej sytuacji. Zastosowanie prostych, ale skutecznych środków ostrożności, takich jak blokada spustu, sejf na broń czy przechowywanie jej poza zasięgiem dzieci, mogłyby uchronić przed takim nieszczęściem i zapewnić bezpieczeństwo domownikom.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Miał przewozić papier, wiózł śmieci. Nielegalny transport z Niemiec
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Morderstwo Mai. Bartosz G. wciąż w Grecji. "Nie wiemy, co się dzieje"
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Bezczelne zachowanie mężczyzny. Policja pokazała zdjęcia
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
Przez pół wieku udawał niewidomego. Miał wyłudzić milion euro
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
"Kopanie leżącego". Bójka na poprawinach. Szokujące szczegóły
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
Po 16 latach policja znalazła sprawcę rozboju. Pomogło DNA
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
200 kg narkotyków w garażu. 23-latek zatrzymany
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Pijani rodzice "opiekowali się" 2-latką. Była głodna i zaniedbana
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Atak na nastolatków. Policja ujawnia. "Za pomocą pałki teleskopowej"
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Wykonywali gesty pozdrowienia hitlerowskiego w Auschwitz. Turyści zatrzymani
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Nie powiedziała, że jej matka nie żyje. Dostała 50 tys. zasiłku
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany
Strzały na rynku. 20-letni Ukrainiec był pijany